Muzeum Śląskie jednak ma najemców na restaurację i kafeterię w nowej siedzibie!

- Przed nami ocenia i weryfikacja złożonych ofert. Komisja przetargowa ma dziesięć dni, ale postaramy się zakończyć prace wcześniej. Następnie nasze wnioski przedstawimy dyrekcji do zatwierdzenia – wyjaśnia Katarzyna Szendzielorz, kierownik administracyjny MŚ.

Przypomnijmy, że muzeum najemców na kafeterię szukało już po raz trzeci, zaś na restaurację po raz drugi. Poprzednie konkursy pozostały nierozstrzygnięte, bo chętnych na najem zabrakło, mimo że muzealnicy obniżyli czynsz. W kolejnych postępowaniach dodatkowo kusili rabatami i w końcu udało się. Jeśli umowy zostaną podpisane, najemca restauracji ma czas na jej otwarcie do 20 lipca, zaś najemca kafeterii - do 26 czerwca, czyli przed datą otwarcia nowego Muzeum Śląskiego. - Ten termin nie jest zagrożony – mówi Szendzielorz.

Kafeteria jest na najem na okres trzech lat, restauracja - na pięć. Pierwsza jest zlokalizowana w nowym budynku administracyjnym MŚ, natomiast restauracja w odnowionym pokopalnianym budynku dawnej maszynowni.

Pierwszy z lokali zajmuje ponad 374 m kw. , restauracja to 240 m kw. Jeśli jeden najemca zechciałby zająć oba lokale wówczas stawka wywoławcza czynszu wynosiłaby 14 tys. zł miesięcznie za oba. Jeśli tylko restaurację minimalna cena, jaką musiał zaproponować to 10,5 tys. zł miesięcznie, a jeśli w grę wchodziła tylko restauracja - 8 tys. zł miesięcznie.

W budynku maszynowni jest miejsce na bar na parterze i salę restauracyjną na piętrze, są tu pomieszczenia przygotowane na kuchnię i zaplecze, przed budynkiem najemca zaś może stawiać ogródek gastronomiczny. W budynku są już wszystkie instalacje, poza gazowymi, jest także bezprzewodowy internet, klimatyzacja, systemy pożarowe oraz toalety. Dodatkowo muzeum ma gotową koncepcję aranżacji wnętrz, według której najemca musi wyposażyć lokal.
Muzealnicy chcą, aby w budynku maszynowni działała restauracja z obsługą kelnerską. W regulaminie konkursu czytamy, że średnia cena posiłku składającego się z dwóch dań powinna oscylować wokół kwoty 50 zł, a także że priorytetem dla najemcy winno być otrzymanie dla restauracji w ciągu roku od uruchomienia certyfikatu "Śląskie Smaki". W restauracyjnej karcie mają się też znaleźć trzy potrawy kuchni śląskiej.

Mniejsze wymagania są dla kafeterii. Lokal wyposażony jest podobnie jak restauracja. Czyli są instalacje, oprócz gazowej, jest wifi, klimatyzacja, systemy pożarowe, zaplecze przygotowane pod funkcje gastronomiczne, ale brak wyposażenia. Muzealnicy chcą, aby w budynku działała kafeteria serwująca posiłki obiadowe zarówno mięsne jak i wegetariańskie, zupy, śniadania, ale też desery, kanapki, sałatki, słodycze, czy napoje (w tym piwo i wino), ale także prowadząca bar kawowy i bar z przekąskami. Sprzedawane tu dania mogą być przygotowane na miejscu w oparciu o półprodukty. Warunek jest też taki, że w codziennym menu powinien się znaleźć "obiad dnia" w maksymalnej cenie 15 zł. Kafeteria ma być czynna przez cały tydzień, od 8. do 22.

Aby zachęcić najemców, muzeum zaoferowało w zakończonych właśnie konkursach rabaty: 50 proc. ulgi na czynsz przez pierwsze trzy miesiące w restauracji i jeden miesiąc bez czynszu w kafeterii.

Festiwal otwarcia nowego Muzeum Śląskiego planowany jest od 26 do 28 czerwca.

*Tragedia na drodze. Kierowca busa wjechał w rowerzystów. Matka i dziecko nie żyją
*Tak wygląda certyfikowany dom pasywny w Bielsku-Białej. Ogrzewanie to tylko 400 zł rocznie
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Ostatnia tona węgla w Sosnowcu. Górnicy żegnają kopalnię Kazimierz-Juliusz ZDJĘCIA + WIDEO
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE