Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myszków: Areszt za składowanie trujących odpadów

Krzysztof Suliga
Sąd w Myszkowie aresztował na wniosek policji i prokuratury dwie osoby podejrzane o nielegalne składowanie i wyrzucanie niebezpiecznych odpadów chemicznych.

To finał sprawy, która wyszła na jaw jeszcze 4 kwietnia tego roku, kiedy na dzikim wysypisku w polach koło Dębowca w gminie Poraj znaleziono ponad 70 beczek z truciznami.

Na teren powiatu myszkowskiego trafiło w sumie ponad sto ton różnych trucizn

Miesiąc później na terenie prywatnej posesji w Myszkowie odkryto magazyn toksycznych substancji. Wywieziono ich stamtąd ponad 30 ton.

Po kilkumiesięcznym gromadzeniu materiału dowodowego prokuratura i policja postanowiły skierować do sądu wniosek o aresztowanie 49-letniego myszkowianina, na którego posesji znajdował się magazyn odpadów. Wraz z nim do aresztu powędrował 33-letni właściciel firmy utylizacyjnej w województwie świętokrzyskim, mieszkaniec Staszowa. To właśnie za pośrednictwem jego firmy odpady były dostarczane do Myszkowa.

Policja ustaliła, że aresztowany myszkowianin wynajmował do rozładunku i segregacji trucizn bezrobotnych, a następnie zlecał im wywożenie części odpadów na dzikie wysypiska w Dębowcu, Lgocie Górnej i Koziegłówkach. Kilkadziesiąt ton trucizn zakopano na terenie posesji w Myszkowie.
Podejrzani usłyszeli już zarzuty o spowodowanie bezpośredniego niebezpieczeństwa eksplozji materiałów łatwopalnych oraz rozprzestrzeniania się substancji zagrażających życiu i zdrowiu ludzi.

Obydwaj wbrew przepisom składowali odpady i substancje, które mogły zagrozić życiu, zdrowiu oraz spowodować zanieczyszczenie środowiska. Myszkowianin usłyszał dodatkowo zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia ludzi, których zatrudniał przy rozładunku i segregacji odpadów.
Koszty utylizacji odpadów przekroczyły już 500 tys. zł. Musiały je pokryć ze swych budżetów gminy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!