Niestety dla samej Częstochowy, tutejszych kupców i restauratorów, nie oznacza to dodatkowych dochodów. Według Instytutu Turystyki, pątnicy zostawiają w mieście grosze. Co mają do wydania, wydają na Jasnej Górze, rzadko interesując się tym, co znajduje się poza bramami klasztoru.
Pielgrzym rzadko schodzi z Jasnej Góry do miasta. Wystarcza mu sanktuarium
Najwięcej wydają na pamiątki, średnio po 50 zł na osobę. Kupują je w jasnogórskich sklepach Claromontana i na jarmarku przy ul. św. Barbary. Pątnicy zostawiają pieniądze także w Domu Pielgrzyma, gdzie nocleg kosztuje od 80 zł w pokoju jednoosobowym z łazienką do 32 zł w sześcioosobowym z łazienką. Najtańsze są pokoje czteroosobowe z umywalką: po 27 zł od osoby. Jest też tam bar i restauracja. Paulini bardzo się starają, aby pielgrzymom nie zabrakło atrakcji, nie tylko strawy religijnej. W tym roku w Sali Rycerskiej szlachcic w kontuszu rozdaje materiały promocyjne i można zrobić sobie z nim zdjęcie, a na dziedzińcu klasztornym za wsparcie renowacji sanktuarium dostaje się pauliński chlebek w opakowaniu z herbem paulinów.
Choć miasto na pielgrzymkach ma niewielki zarobek, płaci za ich bezpieczeństwo. W tym roku będzie to ok. 180 tys. zł. - Koszty można wyliczyć na podstawie ubiegłorocznych wydatków - mówi Tomasz Jamroziński z Biura Prasowego Urzędu Miasta. - Wtedy w okresie pielgrzymkowym wydaliśmy 160 tys. zł. W tym roku będzie więcej, bo np. ustawiliśmy dziesięć toalet przenośnych więcej niż przed rokiem.
Osobny wydatek, ale związany z pielgrzymkami, to wynajęcie piętrowego autobusu i zorganizowanie darmowych, weekendowych kursów po mieście, głównie dla pielgrzymów. To koszt 50 tys. złotych.
Ten ostatni wydatek powinien dać jakiś dochód. Autobus, choć darmowy, wyrusza z parkingu jasnogórskiego i pątnicy mają okazję nie tylko oglądać miasto, ale też wysiąść na przystankach. To próba wyciągnięcia pielgrzymów z kręgu Jasnej Góry.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?