Narodowy spis rolny 2020: Start 1 września. GUS zbiera dane o rolnikach. Spis pozwoli sprawdzić stan polskiego rolnictwa

Narodowy spis rolny 2020 startuje 1 września. Na czym polega spowiedź rolników?

Narodowy spis rolny to akcja, która obejmie 1,4 mln gospodarstw na terenie całego kraju. Odpowiadanie na pytania to obowiązek każdego rolnika. O co będzie pytał GUS https://spisrolny.gov.pl/warto-wiedziec#sppb-addon-wrapper-1595423106376? Na początek podstawowe pytania:

• dane osobowe,
• adres zamieszkania,
• współrzędne geograficzne gospodarstwa rolnego,
• dane kontaktowe.

Dane znajdujące się w państwowych bazach będą uzupełniane i aktualizowane.

Później rolnicy będą musieli opowiedzieć o stanie swojego gospodarstwa - jak wygląda struktura dochodów i jakie zwierzęta są w obrębie gospodarstwa hodowane.

Narodowy Powszechny Spis Rolny 2020 to akcja, która kosztować będzie blisko 250 mln złotych.

W następnym roku powszechny spis dotyczyć będzie nie tylko rolników, ale wszystkich Polaków, którzy będą zobowiązani scharakteryzować swoją sytuację życiową. To przedsięwzięcie pochłonie blisko 400 mln zł.

GUS zagląda do kieszeni rolników

Spisy, które organizuje GUS odbywają się co dziesięć lat. Wynika to z przepisów:

• krajowych,
• międzynarodowych.

W tegorocznym spisie rolnicy mają do wybory trzy metody udziału:

1. samospis internetowy - dostępny na platformie online,
2. wywiad telefoniczny - do rolnika zadzwonić może rachmistrz, który przeprowadzi spis i zada te same pytania, które zawiera formularz online, ale przez telefon,
3. spotkanie z urzędnikiem - to ostatnie i ostateczne rozwiązanie, odpowiedzi urzędnik zarejestruje na urządzeniu mobilnym z odpowiednią aplikacją.

Nieobecność na Narodowym Spisie Rolnym. Co wtedy?

Jeśli gospodarza nie będzie w domu, to spis i tak musi zostać przeprowadzony. Wówczas - jak mówią przepisy - wywiadu będzie mogła udzielić pełnoletnia osoba z gospodarstwo domowego.