MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Natalia Przybyłek z Radlina potrzebuje naszej pomocy. Właśnie wybudziła się ze śpiączki. Koszt rehabilitacji jest ogromny

Ireneusz Stajer
Ireneusz Stajer
Natalia Przybyłek jest podopieczną Fundacji Votum. To ambitna, silna dziewczyna. Mimo trudnych przeżyć ona starała się spełniać swoje marzenia. Zaczęła studia medyczne i kurs prawa jazdy. Niestety upadek z wysokości spowodował u niej bardzo ciężkie obrażenia ciała i sprawił, że marzenia i plany Natalii zostały odsunięte na dalszy plan. Liczyło się tylko to, by przeżyła...
Natalia Przybyłek jest podopieczną Fundacji Votum. To ambitna, silna dziewczyna. Mimo trudnych przeżyć ona starała się spełniać swoje marzenia. Zaczęła studia medyczne i kurs prawa jazdy. Niestety upadek z wysokości spowodował u niej bardzo ciężkie obrażenia ciała i sprawił, że marzenia i plany Natalii zostały odsunięte na dalszy plan. Liczyło się tylko to, by przeżyła... Siepomaga.pl
Natalia Przybyłek z Radlina (powiat wodzisławski) upadła z wysokości, doznając urazu wielonarządowego, złamania kręgosłupa, rozlanego urazu mózgu, licznych złamań kości. Niebawem wychodzi z oddziału śpiączkowego Polskiego Centrum Rehabilitacji Funkcjonalnej Votum w Sawicach i będzie musiała poddać się intensywnej rehabilitacji w specjalistycznym ośrodku. Przed nią jeszcze długa droga do sprawności, a koszty rehabilitacji są ogromne. Potrzebna jest pomoc, szczegóły znajdziecie na portalu Siepomaga.pl.

Natalia Przybyłek z Radlina nie miała w życiu lekko. W wieku dziewięciu lat straciła ukochaną mamę

- Gdy moja córka Natalia miała dziewięć lat, wydarzyło się coś, co na zawsze zostawiło wielką dziurę w jej sercu. Zmarła jej ukochana mama, a jej serce, serce małej dziewczynki praktycznie na moich oczach zupełnie się rozpadło. Mimo naszego wsparcia pozostał w niej ogromny ból, tęsknota i niezgoda na brak mamy - zaznacza Mariusz, tato dziewczyny.

- Pustka, która w niej pozostała wywoływała tak wielkie cierpienie, że zdecydowaliśmy się zasięgnąć pomocy psychiatrów i psychologów. Sam przeżywałem żałobę, ale nie mogłem pozwolić, by coś stało się jeszcze mojemu dziecku - dodaje ojciec.

W 2016 roku u Natalii zdiagnozowano zaburzenia odżywiania – anoreksję.

- Dużo czytałem na temat tej choroby, dowiadywałem się. Tak bardzo chciałem, by Natalka była zdrowa. To młoda, mądra dziewczyna, iskierka, która mimo tego wszystkiego, co ją spotkało, walczyła o siebie jak lew. Po niepowodzeniach zawsze wstawała i szła do przodu - podkreśla Mariusz.

W tym samym roku rozpoczęła studia medyczne w Katowicach i kurs prawa jazdy.

- Jestem z niej dumny i na każdym kroku wspieram. Marzyłem, żeby dzielnie dążyła do spełniania swoich marzeń - zaznacza ojciec.

Niestety, wydarzyła się tragedia. Doszło do tragicznego wypadku, upadku z wysokości, który poskutkował wieloma poważnymi obrażeniami. Natalia bez świadomości, bez ruchu leżała w szpitalu. Podłączona do aparatury, zależna od innych…

- Pomyślałem sobie wtedy, że to właśnie czas, gdy muszę walczyć za nią. Za moją piękną, mądrą dziewczynkę. Muszę dać jej teraz dodatkową siłę, bo wiem, że ją wykorzysta. Całe jej życie obserwowałem, jak dzielnie się podnosi, jak umie walczyć. Wiem, że znów tak będzie - nie traci nadziei tato.

Przed Natalią wiele miesięcy rehabilitacji, której koszty są ogromne

- Córka potrzebuje wielu miesięcy ćwiczeń podczas pobytu w specjalistycznym ośrodku. Ja nie mogę się poddać, muszę walczyć, muszę błagać o pomoc. Jestem jej tatą, jestem jej to winien - stwierdza.

Natalia Przybyłek jest podopieczną Fundacji Votum. To ambitna, silna dziewczyna. Mimo trudnych przeżyć ona starała się spełniać swoje marzenia. Zaczęła studia medyczne i kurs prawa jazdy. Niestety upadek z wysokości spowodował u niej bardzo ciężkie obrażenia ciała i sprawił, że marzenia i plany Natalii zostały odsunięte na dalszy plan. Liczyło się tylko to, by przeżyła... Dzięki wysiłkom lekarzy Natalię udało się uratować i dziś znów gotowa jest walczyć o siebie i tę walkę wygrać.

Natalia niebawem wychodzi z oddziału śpiączkowego Polskiego Centrum Rehabilitacji Funkcjonalnej Votum w Sawicach i będzie musiała poddać się intensywnej rehabilitacji w specjalistycznym ośrodku. Przed nią jeszcze długa droga do sprawności, a koszty rehabilitacjo są ogromne.

Pomóc można, wpłacając pieniądze na poprzez stronę internetową:

https://www.siepomaga.pl/natalia-przybylek

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni