Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nawiedzony dom w Dąbrowie Górniczej. Dzieją się tam dziwne rzeczy. Co odkryli w nim profesjonalni "Łowcy Tajemnic"?

OPRAC.:
Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Nawiedzony dom w Dąbrowie Górniczej faktycznie pełen jest dziwnych sytuacji. Coś stuka, puka, słychać tajemnicze głosy...Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Nawiedzony dom w Dąbrowie Górniczej faktycznie pełen jest dziwnych sytuacji. Coś stuka, puka, słychać tajemnicze głosy...Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Mystery Hunters/Last Urbex
Skryty w bluszczu i bujnej roślinności dom na terenie jednej z dzielnic, na obrzeżach Dąbrowy Górniczej skrywa mroczną tajemnicę. Przed laty doszło tam do ogromnej tragedii. Krążą pogłoski, że w tym domu straszy, a duchy przeszłości nadal tkwią w jego murach. Miejsce to postanowiła więc sprawdzić profesjonalna grupa zajmująca się zjawiskami paranormalnymi - Mystery Hunters. Weszli tam w nocy, żeby zbadać, czy budynek naprawdę nawiedza mroczna siła. Co tam zastali? Jakie są wyniki ich eksploracji i badań?

Dramatyczne wydarzenia, dwie ofiary, jedna przypadkowa

By odnieść się do tego, co dzieje się tam współcześnie, trzeba cofnąć się kilkanaście lat wstecz. Do momentu, kiedy w tym domu mieszkała - wydawałoby się w tamtym momencie - normalna, spokojna rodzina z dziećmi. Wszystko zaczęło się jednak zmieniać z czasem. Doszło do psychicznego i fizycznego znęcania się męża nad żoną. Kobieta w pewnym momencie nie wytrzymała bólu i cierpienia. Wynajęła płatnych zabójców, żeby pozbyć się małżonka. Pech chciał, że feralnej nocy mąż nie był w domu sam. Był z nim sąsiad rodziny.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Można powiedzieć, że plan wypalił, ale doszło do komplikacji. W momencie, kiedy do domu weszli mordercy, a było ich trzech, okazało się że w gościnę do jej męża przyszedł wspomniany sąsiad. W efekcie czego śmierć poniosły dwie osoby, w tym ta niewinna. Kobieta uciekła w obawie o konsekwencje swojego czynu za granicę. Dopiero po 10 latach została zatrzymana przez włoską policję i skazana potem na 15 lat pozbawienia wolności.

To jednak nie koniec mrocznej historii tego domu. Podobno po zapadnięciu zmroku, dzieją się w środku nadprzyrodzone zjawiska. Głośne stuknięcia, krzyki, jęki. Nawet grupy urbexowe, które natknęły się na ten dom, doświadczyły zjawisk trudnych do wytłumaczenia. Ich kamery samoistnie się wyłączały, a pozostały sprzęt rozładowywał się w błyskawicznym tempie. Czuć było ciężką atmosferę, a energia witalna spadała zatrważająco. Takie właśnie dziwne sytuacje spotkały m.in. członków zagłębiowskiej grupy Last Urbex, która wspólnie z zaproszonymi gośćmi z innych grup odwiedziła ostatnio ten tajemniczy dom.

Mystery Hunters zbadali to tajemnicze miejsce. Stuki, puki, dziwne głosy. Może to faktycznie duch?

- Dostajemy mnóstwo wiadomości o potencjalnie nawiedzonych miejscach w całej Polsce. Jedne się potwierdzają, drugie można włożyć między bajki. Ten dom zainteresował nas szczególnie nie tylko poprzez tragedię, która się tam rozegrała, ale też przez relacje świadków, którzy byli na miejscu i doświadczyli czegoś paranormalnego. Zawsze z ekscytacją jedziemy do takich obiektów. Z żądzą poznania, czy kryją coś nawiedzonego – mówi Radek, członek Mystery Hunters.

Mystery Hunters to jedyna ekipa w Polsce posiadająca liczny, profesjonalny sprzęt do badania zjawisk paranormalnych. Kamery full spectrum rejestrują obraz niewidoczny dla ludzkiego oka. Detektory pola elektromagnetycznego, czujniki ruchu, mierniki temperatury, czy rejestratory EVP (Electronic Voice Phenomena) pozwalają nagrać dźwięki zza światów i nawiązać kontakt z duchami.

Badania nawiedzonego domu w Dąbrowie Górniczej przyniosły zaskakujące efekty. Rejestratory EVP niejednokrotnie nagrały głosy nie z tego świata, a czujniki ruchu wskazywały na obecność niewyjaśnionych sił w tym obiekcie. Ekipa łowców duchów doświadczyła również kilku donośnych stuknięć w pomieszczeniach, w których się znajdowali. Mogłoby to wskazywać nawet na Poltergeista.

- Relacje świadków i nasze obawy potwierdziły się. Badania pokazały, że w tym miejscu czai się jakaś mroczna siła. Słychać było masywne uderzenia tuż obok nas, tak jakby duchy tego miejsca gromadziły energię i chciały ujawnić swoją obecność. Użyliśmy urządzenia o nazwie Pryzmat, który za pomocą diod pozwala na komunikację z duchami. Na zadawane pytania zamknięte, uzyskaliśmy konkretne odpowiedzi. Również jeden z nas w pewnym momencie poczuł się na tyle słabo, że musiał na jakiś czas opuścić nawiedzony dom - tłumaczy Michał, jeden z członków grupy.

Grupa Mystery Hunters odwiedziła kilkadziesiąt nawiedzonych i tajemniczych miejsc na terenie całej Polski. Jakie efekty przyniosły badania w Dąbrowie Górniczej? Pełną relację z badań oraz więcej nietypowych zjawisk znajdziecie na filmie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo