Nieistniejące obiekty w Dąbrowie Górniczej. Kiedyś wpisywały się w miejski krajobraz, a teraz widnieją już tylko na zdjęciach. Zobacz!

We współczesnej Dąbrowie Górniczej brakuje wielu miejsc oraz obiektów, jakie dawniej znajdowały się przy znanych wówczas i powszechnie uczęszczanych ulicach, takich jak Wojska Polskiego, 3 Maja, Karola Adamieckiego, Wapienna, Józefa Piłsudskiego, Królowej Jadwigi czy placu Wolności. Niegdyś wpisywały się one w krajobraz miasta oraz były punktami rozpoznawalnymi nie tylko wśród mieszkańców Dąbrowy. Zapadały też w pamięć osobom przyjezdnym i zamieszkującym sąsiednie ośrodki. Obecnie, nieistniejące obiekty w mieście można zobaczyć już tylko na fotografiach archiwalnych sprzed kilkudziesięciu lub nawet stu lat. W tamtych miejscach wznoszą się aktualnie inne obiekty, wypełniające współczesną przestrzeń tego ośrodka. W niektórych przypadkach zmieniła się jedynie ich forma – wskutek przeprowadzonej przebudowy. Są też budynki, których wnętrza przeznaczono na zupełnie inne cele.

Nieistniejące obiekty w Dąbrowie Górniczej. Zobacz, co jeszcze wpisywało się w ówczesny krajobraz miejski!

Wśród miejsc i budynków, jakich nie ma już w przestrzeni Dąbrowie Górniczej był między innymi Zakład Rzeźbiarsko-Kamieniarski Fochtman przy dawnej ulicy Narutowicza. W mieście nie istnieją także Stacja Kolejowa Dąbrowa Górnicza Strzemieszyce czy Dworzec Nadwiślański. W Dąbrowie nie funkcjonuje też Huta Cynku „Konstanty”, która powstała jako zakład rządowy w 1818 roku, w sąsiedztwie kopalni „Reden”. Ostatnie budynki tego zakładu wyburzono pod koniec lat 60. dwudziestego wieku. Na ich miejscu wzniesiono osiedle mieszkaniowe im. Karola Adamieckiego. Nie znajdziemy również Huty Szkła Gospodarczego „Ząbkowice”, kopalni „Flora” oraz „Reden”. W przypadku pierwszej z nich szyby zasypano w latach 50. ubiegłego stulecia. W Dąbrowie Górniczej mieściły się także „koszary” górnicze na Redenie, zamieszkiwane przez robotników miejscowych zakładów pracy. Obiekt wzniesiono w 1827 roku, zaś rozebrano go w latach 60. dwudziestego wieku. Warto dodać, że w „koszarach” znajdował się „lazaret”, gdzie leczono wszystkie schorzenia oraz obrażenia, jakich górnicy doznali podczas prac w kopalniach. Na początku ubiegłego stulecia charakterystycznym budynkiem było również letnisko „Basiula”, będące wcześniej posiadłością Karola Bokalarskiego.

W załączonej galerii prezentujemy zdjęcia nieistniejących obiektów w Dąbrowie Górniczej, które można dostrzec już tylko na fotografiach archiwalnych. Zobacz, co jeszcze wpisywało się w ówczesny krajobraz miejski!

Nieistniejące obiekty w Dąbrowie Górniczej. Zobacz, co jeszcze wpisywało się w ówczesny krajobraz miejski!