Norbi zmienił się nie do poznania. Jak kiedyś wyglądał prowadzący „Koła fortuny"? Zobacz archiwalne zdjęcia

Kiedy 2018 roku widzowie dowiedzieli się o tym, że Robert Janowski odchodzi z kultowego programu „Jaka to melodia?", natychmiast zaczęto zastanawiać się kto będzie w stanie godnie go zastąpić. Wybór padł na piosenkarza Norberta Dudziuka, polskiej publiczności znanego jako Norbi. Co prawda muzyk nie zagrzał tam miejsca długo (zastąpił go Rafał Brzozowski), w 2019 przypadło mu jednak prowadzenie innego formatu, „Koła fortuny". Do tej pory możemy go oglądać w tej roli. ZOBACZ, JAK WYGLĄDAŁ KIEDYŚ

Zanim Norbi stał się jednak rozpoznawalny jako osobistość telewizyjna, w świadomości Polaków zaistniał przede wszystkim dzięki licznym koncertom i przebojowej piosence „Kobiety są gorące". Jak sam przyznaje, w okresie swojej największej popularności nie oszczędzał na wydatkach. Koncertuje do tej pory, nie tylko na scenach w całej Polsce, ale także na weselach. Prywatny występ Dudziuka może kosztować nawet do 10 tys. zł!

Z małżeństwa ze swoją pierwszą żoną ma córkę Igę. 23-latka pracuje w radiu, a od niedawna prowadzi swój własny podcast.

Prowadzący „Koła fortuny" od początku swojej kariery przeszedł metamorfozę totalną - zmienił się wręcz nie do poznania. W latach 90., kiedy to dopiero wydawał swoje pierwsze płyty, zupełnie nie przypominał siebie z czasów obecnych.