Nowy trener Energetyka ROW Rybnik Jan Furlepa już poprowadził trening, a w niedzielę mecz

Dość z remisami, nam potrzebne są punkty - deklaruje nowy trener Energetyka ROW Rybnik Jan Furlepa. - Możemy grać brzydko byleby skutecznie. Wrażenia artystyczne są dobre, ale nie w piłce nożnej - dodaje szkoleniowiec pierwszoligowca.

Były gracz i trener rybnickiej drużyny zadebiutuje w najbliższą niedzielę w meczu z Flotą Świnoujście na stadionie przy ulicy Gliwickiej (godzina 12.15).

- Mam kilku pewniaków do wyjściowej jedenastki, ale zmiany w składzie muszą być - zapowiada nowy szkoleniowiec Energetyka ROW. - Jestem dopiero po pierwszym treningu, jednak widzę w tym zespole duży potencjał, dlatego uważam, że jest szansa utrzymania się w I lidze i podjąłem się tej misji - dodaje.

Furlepa przejął zespół Energetyka po Marku Wleciałowskim, który prowadził rybnicką drużynę w pięciu meczach. - Matematyki nie da się oszukać - mówi Grzegorz Janik, prezes rybnickiego klubu. - W tym czasie zdobyliśmy zaledwie jeden punkt. To za mało by myśleć o utrzymaniu. Decyzja o zmianie trenera nie była łatwa. Mamy szacunek dla pracy jaką włożył w zespół trener Wleciałowski, ale musieliśmy zareagować. Dyskusja o zmianie była burzliwa i muszę przyznać, że były też głosy, żeby dać trenerowi Wleciałowskiemu jeszcze jedną szansę. To, czy postąpiliśmy słusznie, okaże się w czerwcu - uważa prezes Janik.

Wleciałowski do końca czerwca pozostanie pracownikiem klubu. - Chcemy się wywiązać z umowy, może nam pomoże jeszcze w pracy z młodzieżą - tłumaczy prezes klubu z Rybnika.
Z kolei Furlepa, który ostatnio pracował w BKS Stal Bielsko-Biała wraca do Rybnika po niespełna trzech latach. Wówczas wywalczył z Energetykiem awans do II ligi i klub... nie przedłużył z nim umowy. Jednym z powodów rezygnacji z jego usług było nieporozumienie na linii szkoleniowiec - piłkarze. Trener Furlepa miał również inną wizję drużyny, różniącą się od proponowanej przez prezesa Janika.

- Takie jest życie. Teraz znowu pracujemy razem, może też za kilka lat trenerem Energetyka będzie Marek Wleciałowski - dodał z uśmiechem prezes Janik.

Piłkarze Energetyka zaakceptowali zmianę szkoleniowca. Zresztą nie mieli wyboru.

- My jesteśmy od grania - mówi Mariusz Muszalik, który jest członkiem Rady Drużyny. - Trener Furlepa przestawił nam swoją wizję, pokreślił, że wspólnie możemy powalczyć o utrzymanie. Wszyscy zdajemy sobie sprawę w jakiej jesteśmy sytuacji, musimy przede wszystkim zacząć punktować - dodaje piłkarz Energetyka.

Rybniczanie zamykają ligową tabelę. W tym sezonie wygrali zaledwie dwa spotkania i zremisowali 12.

- Zamierzamy tą statystykę poprawić - zapewnia trener Furlepa. - Do końca pozostało jeszcze trzynaście kolejek. Nikt nie mówi, że będzie łatwo. Chcielibyśmy wygrać najbliższe spotkanie, co pozwoli nam złapać trochę tlenu.

*Próbny sprawdzian szóstoklasistów 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Horoskop 2014: Karty tarota ostrzegają [PRZEPOWIEDNIE NA 2014]
*Tabliczka mnożenia do wydrukowania [WZORY TABLICZEK MNOŻENIA]
*Urlop macierzyński 2014 [ZASADY I TERMINY: URLOP RODZICIELSKI]