Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ofiary omyłkowej akcji policji zamierzają dochodzić swoich roszczeń

Redakcja
arc.
Ofiary omyłkowej akcji policji w Katowicach zamierzają dochodzić swoich roszczeń w postępowaniu karnym i w procesie cywilnym - zapowiada ich pełnomocnik Remigiusz Sołtys.

We wtorek antyterroryści omyłkowo wtargnęli do mieszkania pokrzywdzonych, spodziewając się tam groźnego przestępcy. Według relacji policji funkcjonariusze dostali informację, że w mieszkaniu przebywa poszukiwany, uzbrojony mężczyzna związany z przestępczością samochodową. Funkcjonariusze weszli wieczorem do mieszkania, nie zastali jednak przestępcy, a dwoje mieszkających tam lokatorów - 24-letnią kobietę i 40-letniego mężczyznę. Poszukiwany został potem zatrzymany w innym mieszkaniu w tym samym budynku.

Poszkodowani mówili, że byli kopani, szarpani, a mieszkanie zostało zdemolowane. Kobieta miała być uderzana głową o podłogę, w wyniku czego straciła część zęba, mężczyzna miał doznać m.in. urazu oka.

CZYTAJ KONIECZNIE:
Antyterroryści szukali bandyty. Pomylili mieszkania. Ranili lokatorów
Dziewulski: Antyterroryści to pitbule, które mocno gryzą

Według relacji medialnych lokatorzy mieszkania mieli początkowo obawiać się, że pod zamaskowanych antyterrorystów podszywają się przestępcy - dlatego nie chcieli wpuścić ich do środka. Według policji poszkodowani nie współpracowali z funkcjonariuszami podczas akcji, stąd w ich działaniach pojawiły się elementy użycia siły.

Zdaniem adwokata pokrzywdzonych nie ma wątpliwości, że osoby te padły ofiarą fatalnej i trudnej do usprawiedliwienia pomyłki policji.

"Treść zeznań pokrzywdzonych oraz wnioski zawarte w opiniach sądowo-lekarskich świadczą o brutalnym i nieznajdującym uzasadnienia zastosowaniu nieadekwatnych środków przymusu wobec niewinnych ludzi" - napisał Sołtys w oświadczeniu przesłanym w piątek wieczorem PAP.

Zwrócił uwagę, że pokrzywdzeni przeczą, by w którymkolwiek momencie akcji stawiali opór, którego przełamanie wymagałoby użycia zastosowanych środków. W jego opinii wszelkie tego typu spekulacje nie znoszą krytyki, zważywszy na charakter i wielkość obrażeń, jakich doznali pokrzywdzeni i rozmiar szkód w ich mieszkaniu. Podkreślił, że pokrzywdzonymi są lekarz kardiolog i jego 24-letnia narzeczona o wątłej budowie ciała, niezdolna do stawiania oporu w jakiejkolwiek formie.

Sołtys zadeklarował, że - nie przesądzając o ewentualnej odpowiedzialności konkretnych osób - pokrzywdzeni zamierzają dochodzić swoich roszczeń w postępowaniu karnym i w procesie cywilnym.

Jednocześnie zwrócił się z prośbą o uszanowanie prywatności jego klientów i "zaniechanie nagłaśniania sprawy przy ich udziale". Podkreślił, że muszą oni teraz skoncentrować się przede wszystkim na rekonwalescencji.

Prokuratura wszczęła śledztwo pod kątem ewentualnego przekroczenia uprawnień przez policjantów podczas akcji. Okoliczności interwencji wyjaśnia w wewnętrznym postępowaniu policja. Sprawę bada też Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Rzecznik Praw Obywatelskich.(PAP)

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*ZOBACZ LISTĘ ZAWODÓW DO DEREGULACJI
*Hans Kloss powrócił FILM, ZDJĘCIA, RECENZJE, czyli HISTORIA PRAWDZIWA

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


*GWIAZDA PROGRAMU X-FACTOR nagrywała swój klip w Świerklańcu. ZOBACZ FOTKI
* http://slask.naszemiasto.pl/serwisy/fotomatura2012/: FOTOMATURA 2012. Zobacz tegoroczne maturzystki i maturzystów z całego województwa! ZAGŁOSUJ!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!