Opaski życia dla seniorów z Raciborza. Urządzenia wykryją gdy senior będzie potrzebował pomocy

Są niewielkie, ale na wagę życia. Raciborscy seniorzy mogą już korzystać z nowoczesnych opasek, dzięki którym ma zwiększyć się ich bezpieczeństwo. Urządzenia przeznaczone są dla mieszkańców, którzy ukończyli 65 rok życia i mieszkają sami lub z bliskimi osobami, które nie są w stanie zapewnić im należytej opieki w życiu codziennym.

- Opaska jest w stanie uratować seniorom życie. W momencie, w którym senior potrzebuje pomocy, wciska jedyny na opasce przycisk SOS. Wówczas łączy się z naszym telecentrum, który jest w stanie pomóc seniorowi. Tak naprawdę po drugiej stronie są ratownicy medyczni, którzy na podstawie wywiadu udzielą pomocy. W opasce znajduje się również czujnik upadku, który zadziała w momencie, gdy senior upadnie. Wtedy też zostanie do niego wezwana pomoc - mówił Jakub Wesołowski, przedstawiciel firmy Novama by HRP, który zaprezentował sposób funkcjonowania i omówił szczegóły techniczne urządzenia.

Opaska zadziała również w momencie, gdy senior nie będzie w stanie nacisnąć przycisku SOS.

- W naszym systemie mamy alerty, które powiadamiają o tym, że coś złego dzieje się z seniorem. W tym momencie nasz ratownik medyczny próbuje skontaktować się z seniorem. Jeśli takiego kontaktu nie ma, próbuje dodzwonić się do opiekuna seniora. Kiedy trzeba, jest wzywana pomoc medyczna - dodawał Jakub Wesołowski.

Opaska monitoruje ponadto funkcje życiowe seniorów. Jest więc przydatna podczas konsultacji medycznych. Urządzenie posiada również moduł GPS, dzięki któremu senior może zostać odnaleziony w sytuacji, gdy np. zagubi się.

Z inicjatywą zakupu opasek wyszła raciborska rada seniorów. Całość inwestycji została sfinansowana w ramach programu "Korpus wsparcia seniorów", realizowanego przez Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej, do którego Miasto Racibórz przystąpiło w sierpniu 2023 roku. Początkowo zakupiono 100 sztuk, jednak ze względu na duże zainteresowanie, dokupiono kolejne 40 opasek.

- To była moja inicjatywa, walczyłam o to, bo widziałam podobne urządzenia używane przez seniorów z innych miast. Udało się, większość osób, które ich potrzebowały, dostały opaski. Wśród nich jest między innymi mój mąż, który ma taką chorobę, że gdy zostaje sam, musi ją nosić. Mieliśmy już krytyczną sytuację, że podczas spaceru zrobiło mu się słabo. Przy pomocy opaski zawiadomił mnie o tym, dzięki czemu mogłam mu pomóc - mówiła Halina Kwiecień, członkini raciborskiej rady seniorów.

Seniorzy mieli jednak obawę, czy opaski będą działały cały czas w sposób bezpłatny. Prezydent Raciborza Dariusz Polowy zaznaczał jednak, że bezpieczeństwo seniorów ma ogromne znaczenie dla miasta, dlatego program jest całkowicie bezpłatny i takim też pozostanie.

- W przypadku kosztów mówimy tu o kwotach kilkudziesięciu tysięcy złotych. W skali budżetu jest to do uciągnięcia w szczególności, że warto nawet, jeśli miałoby to pomóc chociażby jednej osoby. Taki wydatek to nie jest coś co można położyć na szali przeciwko życiu czy zdrowiu człowieka - mówił prezydent Polowy.

Koszty zakupu opasek oraz opłat związanych z abonamentem są pokrywane ze środków zewnętrznych i budżetu Miasta Racibórz. Seniorzy nie poniosą więc żadnych kosztów związanych zarówno z zakupem, jak i z miesięcznym abonamentem czy serwisem. Całkowity koszt zakupu opasek oraz opłacenia abonamentów wyniósł 54 450 złotych.