Orkan Grzegorz w Świętochłowicach spowodował liczne szkody. Strażacy łącznie interweniowali jedenaście razy w związki z silnymi podmuchami wiatru. W licznych wyjazdów pomogli też strażacy z OSP Świętochłowice I, a także po jednym zastępie PSP z Rudy Śląskiej i Zabrza.
- Pięciokrotnie wyjeżdżaliśmy, by usunąć połamane drzewa m.in. na ul. Zubrzyckiego, Sportowej, ul. Sosnowej, Harcerskiej i ul. Krasickiego. Na tej ostatniej ulicy konar spadł na zaparkowany samochód. Nie było osób poszkodowanych. Natomiast na ul. Harcerskiej drzewo uszkodziło ogrodzenie przedszkola - mówi asp. Rafał Binięda, rzecznik straży pożarnej w Świętochłowicach.
Ponadto strażacy dwukrotnie jechali do zalanego odcinka jezdni na ul. Wojska Polskiego. Zabezpieczali także uszkodzoną elewację budynku na ul. Chorzowskiej. Na ul. Wolności interweniowali do zwisającego przewodu, a na ul. Barlickiego do zwisającej z dachu anteny.
- Najbardziej intensywne działania trwały wczoraj od godziny 9.00 do 16.00 - podkreśla asp. Rafał Binięda.
"Patrzę, zaczyna się walić". W jednej chwili straciła część domu - zobacz wideo:
POLECAMY TWOJEJ UWADZE
Podejrzany o zabójstwo piłkarza GKS Katowice złapany. ZOBACZ, JAK ZMIENIŁ WYGLĄD
Czy dostałbyś się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT
Tragiczny wypadek na DK1: Dlaczego spłonęły 2 osoby ZDJĘCIA + WIDEO
Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?