Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pawłowice: Co zostanie z eldorado? Gmina ma 30 milionów długu do spłacenia

Aleksandra Smolak
Przez  lata mieszkańcom gminy Pawłowice żyło się tu jak w eldorado. Teraz gmina popadła w finansowe tarapaty
Przez lata mieszkańcom gminy Pawłowice żyło się tu jak w eldorado. Teraz gmina popadła w finansowe tarapaty arc
Gmina ma 30 milionów długu do spłacenia, rośnie niepokój wśród mieszkańców. Wójt zaciska pasa i uspokaja, że bankructwo gminie nie grozi.

Od początku roku zmieniła się miesięczna stawka za wywóz śmieci w jednej z najbogatszych gmin na Śląsku. Teraz pawłowiczanie za odbiór odpadów segregowanych zapłacą 7 zł miesięcznie i dwa razy tyle za odpady niesegregowane. A jeszcze w roku ubiegłym stawka ta wynosiła 5 zł. Wioleta Strządała z Referatu Promocji i Integracji Europejskiej Urzędu Gminy Pawłowice tłumaczy, że zmiana ceny jest jednak wynikiem przetargu. - Poprzedniej firmie skończyła się umowa. Z firm, które przystąpiły do przetargu, wybraliśmy najtańszą - wyjaśnia.

To na razie jedyna zmiana, jaka dotknęła mieszkańców w obliczu obecnej sytuacji gminy. Ta ma bowiem do spłacenia dług w wysokości ponad 30 mln zł. Chodzi o podatek od wyrobisk górniczych za lata 2003-2005, który przez zmianę orzecznictwa sądów gmina musi oddać teraz Jastrzębskiej Spółce Węglowej, pod którą należy mieszcząca się w gminie kopalnia Pniówek. Sądy uznały, że podatki płacone przez górnictwo były zbyt wysokie i należy się im zwrot. A to niejedyny dług Pawłowic, bo te do spłaty mają jeszcze 4 mln zł kredytu zaciągniętego na budowę Centrum Kultury.

Franciszek Dziendziel, wójt gminy Pawłowice, zapewnia, że bankructwo gminie nie grozi, a mieszkańcy nie stracą swoich dotychczasowych przywilejów. A tych jest sporo. Komunikacja za złotówkę, darmowe przedszkola, najtańsza woda w województwie, dopłaty do ekologicznych źródeł ciepła i można by tak długo.

W jaki sposób gmina chce spłacić swoje długi, skoro większość jej przychodów pochodziło właśnie z kopalni? Rozwiązaniem ma być zaniechanie naliczania odsetek przez JSW (miesięcznie to 250 tys. zł) i polubowne spłaty pobranego przez gminę podatku. Jednak czy JSW przystanie na propozycję gminy, czas pokaże.

W obliczu obecnej sytuacji trzeba więc zacisnąć pasa i wprowadzić oszczędności. Wójt zaczyna je od siebie samego. Bo jak zdradził nam Dziendziel, choć pracy na nowym stanowisku ma dużo, swojego zastępcy szukać nie zamierza. Wszystko oczywiście dla oszczędności. Gmina zamierza też ograniczyć wydatki na straż pożarną, policję i patrole. Te powiatowe oczywiście, bo gminne swoich dotacji nie stracą. Podobnie będzie w przypadku budowy dróg. Dotychczas bowiem drogi powiatowe i wojewódzkie, przebiegające przez gminę Pawłowice, w prawie 90 proc. finansowane były przez nią samą. Teraz ma się to zmienić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera