Piast Gliwice - Śląsk Wrocław LIVE, NA ŻYWO, WYNIK, TRANSMISJA Mistrz Polski gra o europejskie puchary z niewygodnym rywalem

Do końca sezonu PKO Ekstraklasy zostały tylko cztery kolejki. Ostatnio Piast Gliwice remisując na wyjeździe z Legią 1:1 odłożył koronację warszawian. Jednak Legii wystarczy punkt, aby zdobyć 14. mistrzostwo w historii. W sobotę drużyna trenera Aleksandara Vukovicia zagrała z Lechem w Poznaniu. Legia wciąż nie jest mistrzem, bo przegrała 1:2.

Piastowi i tak pozostaje pozostaje walka o tytuł wicemistrzowski oraz o europejskie puchary. W niedzielę gliwiczanie podejmą Śląsk Wrocław.

- Na pewno będzie to istotny mecz dla układu tabeli, bo myślę, że w przypadku wygranej mocno zbliżylibyśmy się do pozycji gwarantującej udział w europejskich pucharach - ocenia trener Waldemar Fornalik.

Przed 34. kolejką sytuacja w grupie mistrzowskiej PKO Ekstraklasy wyglądała tak: Prowadził Legia - 65 pkt. Za nią były Piast i Lech - po 54 pkt. Śląsk zajmujował 4. miejsce - 53 pkt, a na 5. pozycji jest Lechia Gdańsk - 52 pkt. W Gliwicach pamiętają, że mistrz Polski w tym sezonie dwa razy przegrał ze Śląskiem, dlatego szanują tego przeciwnika. 30 listopada, w 17. kolejce, przy Okrzei było 0:3. 28 lipca, w 2. kolejce Śląsk wygrał u siebie 2:1, choć gliwiczanie prowadzili po bramce Jorge Felixa.

- Nie jest to dla mnie zaskoczeniem, że Śląsk jest tak wysoko. Ma na tyle mocny skład, który na to pozwala. Ma zawodników z przeszłością reprezentacyjną, dobrze i umiejętnie dobranych zawodników zagranicznych. Jest to solidny zespół, niewygodny dla wielu drużyn. My też przegraliśmy dwa mecze ze Śląskiem, w których powinniśmy punktować. Jeśli nie wygrywać, to chociaż remisować, bo stwarzaliśmy naprawdę dużo sytuacji, a których nie potrafiliśmy wykorzystać - ocenił Fornalik, który nadal nie może skorzystać z kontuzjowanego Gerarda Badii. Za kartki pauzuje Bartosz Rymaniak.

Nie jest to dla mnie zaskoczeniem, że Śląsk jest tak wysoko

Równie we Wrocławiu zdają sobie sprawę, że niedzielny mecz z Piastem jest ważny i spodziewają się trudnej przeprawy.

- Prawda, wygraliśmy dwa razy z Piastem, mamy pozytywny bilans tych meczów, ale to wszystko jest już historia - podkreślił trener wrocławian Vitezslav Lavicka. - Terazjest nowe wyzwanie i nowy mecz dla obu drużyn. Szykujemy się na mocnego przeciwnika, który walczy o puchary. My tak samo. Czekamy więc na dobry, wymagający mecz.

Ze względu na obostrzenia związane z pandemią koronawirusa na stadionie przy Okrzei będzie mogło być zajętych tylko do 25 procent miejsc. Sprzedaż biletów odbywa się wyłącznie przez internet, pod adresem

Sędzią niedzielnego spotkania jest Mariusz Złotek ze Stalowej Woli.

Mecz Piast Gliwice - Śląsk Wrocław pokażą Canal+ i Canal+ Sport 3. Początek transmisji o godz. 17.25.