Piast Gliwice w izolacji. Mistrz Polski rozpoczął przygotowania do powrotu do sezonu PKO Ekstraklasy i nie jest przeciwny dokończeniu ligi

- Wśród tych 50 osób są piłkarze, trenerzy, masażyści, fizjoterapeuci, pracownicy klubu, w tym również ja - wylicza rzecznik Piasta Karol Młot.

Ta grupa osób musi pozostać w izolacji domowej.

- Zawodnicy nadal korzystają z rozpisek treningowych przygotowanych przez trenerów, są kontrolowani za pomocą GPS-ów - mówi Karol Młot. - Osobom w izolacji nie wolna wychodzić z domu, czyli piłkarze nie mogą biegać w lasach lub parkach. Zakupy robią im członkowie rodziny. To wszystko będzie trwało przez dwa tygodnie.

Na stadionie przy Okrzei trwają przygotowania do przyjęcia piłkarzy.

- Z szatni i siłowni wyciągnięte zostały wszystkie sprzęty i przeprowadza się w nich dezynfekcję. Przed dwa tygodnie nikt nie będzie mógł do nich wejść - podkreśla rzecznik Piasta.

To kłamstwo wyssane z palca! Podkreślamy, że sezon należy dograć

Niedawno prezes PZPN Zbigniew Boniek sugerował, że są kluby, które nie chcą, aby sezon PKO Ekstraklasy został dokończony. Dyrektor Piasta Gliwice Bogdan Wilk na sugestię, że do tego grona mógłby należeć mistrz Polski, odparł:

- To kłamstwo wyssane z palca! Podkreślamy, że sezon należy dograć. Plan na powrót ekstraklasy aprobujemy. Wyznaczyliśmy 50 osób, zamykamy szatnie i siłownię, zaczynamy izolację - stwierdził Wilk, cytowany na Twitterze przed Macieja Grygierczyka z katowickiego "Sportu".

Celem izolacji jest uniknięcie zakażenia wirusem Covid-19 wśród osób wytypowanych przez kluby. Proces potrwa do 3 maja, a po nim piłkarze Piasta i innych klubów przejdą testy na obecność wirusa. Kolejnym etapem ma być możliwość prowadzenia zajęć w kilkuosobowych grupach. O dokładnym harmonogramie powrotu do sezonuCZYTAJ TUTAJ

Piast po 26 kolejkach obecnego sezonu jest wiceliderem i ma 8 punktów straty do Legii Warszawa.