Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piast Gliwice - Wisła Kraków 4:0. Popis godny mistrzów RELACJA, ZDJĘCIA

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
Piast Gliwice nie miał żadnych problemów z wypunktowaniem Wisły Kraków. Zespół Waldemara Fornalika, w którym zabrakło kontuzjowanego Gerarda Badii, po prostu zagrał jak na mistrzów Polski przystało.

Trener Wisły Kraków, Artur Skowronek, przed przyjazdem do Gliwic na mecz z Piastem Gliwice chwalił się, że ma na to spotkanie plan. Najlepszy zespół rundy wiosennej chciał skaleczyć mistrzów Polski, ale zanim zrozumiał co dzieje się na murawie dwukrotnie leżał na deskach przypominając Andrzeja Gołotę. Waldemar Fornalik niczego nie zapowiadał, za to zrobił swoje, a jego piłkarze potwierdzili, że mają duży apetyt na powtórkę sprzed roku, gdy na finiszu rozgrywek wyprzedzili Legię Warszawa.

Jako pierwszy piłkę w tym meczu kopnął Piast i po 42 sekundach wbił ją do bramki Białej Gwiazdy. Co więcej, decydujący strzał Jorge Felixa był trzecim uderzeniem na bramkę krakowian w tej akcji!

Goście byli w szoku, a ich właściciel, kapitan i gwiazda Jakub Błaszczykowski zareagował na ten wstrząs przesadną agresją w grze, po której w 3 minucie zobaczył żółtą kartkę, najszybszą w swojej karierze.

Bądź na bieżąco i obserwuj

Piast wyczuł te słabości i w 11 minucie było już 2:0, gdy Felix z Parzyszkiem ośmieszyli obronę rywali. Piast opanował całe boisko, Wisła była bezradna, a Artur Skowronek nie miał w zanadrzu żadnego planu awaryjnego.

W drugiej połowie Błaszczykowski dwoił się i troił, gol dla niej wisiał w powietrzu, ale okazał się fatamorganą. Piast wyczekał na odpowiedni moment i w 64 minucie. Kamil Wojtkowski wykonał wślizg, który zamienił się w... asystę drugiego stopnia. Piłka trafiła bowiem do Martina Konczkowskiego, który oddał ją Parzyszkowi i było 3:0.

Rozbita Wisła zaczęła notować też straty personalne. Maciej Sadlok i Łukasz Burliga zobaczyli żółte kartki eliminujące ich z meczu z Legią Warszawa, a ten pierwszy "poprawił" wynik kolejnym żółtkiem i powędrował do zdezynfekowanej szatni.

Piast funkcjonował bez zarzutu, a ostatni cios zadał zmiennik Patryk Tuszyński. Gliwiczanie odnieśli najwyższe zwycięstwo w tym sezonie.

Piast Gliwice - Wisła Kraków 4:0 (2:0)
1:0
Jorge Felix (1), 2:0 Piotr Parzyszek (11), 3:0 Piotr Parzyszek (64), 4:0 Patryk Tuszyński (85)
Piast: Plach - Konczkowski, Korun, Czerwiński, Kirkeskov - Milewski (85. Klupś), Hateley, Jodłowiec, Felix, Vida (86. Alves) - Parzyszek (77,. Patryk Tuszyński).
[b]Wisła:
Buchalik - Burliga, Janicki, Hebert, Sadlok - Błaszczykowski, Basha (46. Wojtkowski), Żukow, Savićević, Tupta (77. Hołownia) - Buksa (61. Brożek).
Żółte kartki: Felix, Czerwiński - Błaszczykowski, Sadlok, Burliga, Savićević, Wojtkowski.
Czerwona kartka: Sadlok (Wisła' 75, za drugą żółtą).
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Mecz bez publiczności.

Sprawdź to

Internet się śmieje

Obejrzyj dokładnie

Zobacz koniecznie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera