Pijana kierująca z Rybnika. Wpadła tylko dlatego, że kobietę rozpoznał policjant po służbie. Co jeszcze miała na sumieniu 38-latka?

Do zdarzenia doszło 5 lipca po południu. Policjant po pracy jechał samochodem ulicą Dąbrówki w Rybniku i zauważył forda, którym kierowała kobieta.

- Sierżant sztabowy Piotr Brząkalik od razu skojarzył, że tym pojazdem może poruszać się osoba bez uprawnień i pod wpływem alkoholu. Policyjna intuicja nie zawiodła funkcjonariusza rybnickiej drogówki, który natychmiast powiadomił dyżurnego i jechał za osobówką, na bieżąco informując go o swojej lokalizacji, aż do zatrzymania się prowadzącej auto - informuje starsza aspirant Bogusława Kobeszko, oficer prasowa komendy w Rybniku.

Badanie trzeźwości na miejscu wskazało, że 38-latka miała w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że mieszkanka Rybnika posiada czynny zakaz prowadzenia pojazdów na okres pięciu lat! Kobieta będzie musiała zmierzyć się z surowymi konsekwencjami, a o jej dalszym losie zdecyduje sąd.