Pijany kierowca zatrzymany w Gliwicach - na siedzeniu miał butelkę wódki. Interweniował policjant po służbie

Do zatrzymania doszło 3 marca na ul. Marcina Strzody w Gliwicach. Interwencję podjął komendant II komisariatu, potwierdzając, że policjantem jest się całą dobę – oficer był już po służbie.

- Poruszając się prywatnym samochodem, zainteresował się niepewną jazdą poprzedzającego go opla. Wykorzystując moment zatrzymania, podbiegł do auta, przedstawił się kierowcy i uniemożliwił mu dalszą jazdę – relacjonuje Komenda Miejska Policji w Gliwicach.

Od zatrzymanego mężczyzny wyraźnie było czuć alkohol, ponadto na przednim siedzeniu pasażera leżała butelka z wódką. Podinspektor zawiadomił oficera dyżurnego prosząc o pilny przyjazd radiowozu. Policjanci po przyjeździe sprawdzili stan trzeźwości kierowcy, potwierdzając, że zatrzymany 50-latek jest kompletnie pijany. Mężczyzna wydmuchał aż 3,6 promila!

Sprawą zajął się już III komisariat, 50-latkowi grozi kara 2 lat więzienia, a także utrata prawa jazdy i wysoka grzywna.