Plac Rady Europy w Częstochowie w nowym wydaniu. Miasto prosi o pomoc mieszkańców

Miasto zaprezentowało dwie wstępne koncepcje zagospodarowania Placu Rady Europy. Jest to związane z dużym projektem, który ma zamiar realizować z wykorzystaniem środków unijnych.

- Mamy nadzieję, że fundusze europejskie zaczną do nas płynąć i poszerzą nasze możliwości. Przygotowujemy się do tego momentu - mówi Krzysztof Matyjaszczyk, prezydent Częstochowy. - Aby złożyć wniosek o dofinansowanie, musimy mieć program funkcjonalno-użytkowy. Podpisaliśmy więc umowę z firmą TiM Architekci i poprosiliśmy o stworzenie projektów - wyjaśnia.

I tak oto powstały dwie koncepcje projektowe na zagospodarowanie Placu Rady Europy.

- Plac Rady Europy powinien stanowić wizytówkę miasta - zauważa Tomasz Borowiecki z Team Architekci, które przygotowało koncepcje projektowe. - Zaproponowaliśmy dwa rozwiązania. Pierwsza wersja to kompletna rewolucja. Jest ona mocno geometryczna, oparta na siatce kwadratów z elementami małej architektury i nowym oświetleniem. Wprowadziliśmy też wodę. Odwołaniem do nazwy, czyli Rady Europy, jest wprowadzenie zieleni, w przypadku której będzie dominował kolor... niebieski. Z kolei druga wersja to zachowanie dotychczasowej pergoli i wprowadzenie swobodnej kompozycji zieleni. Głównym elementem będzie fontanna i przestrzenna ławka w kształcie symbolu Rady Europy, czyli litery E. Do tego 12 podświetleń fontanny, jako 12 gwiazdek Unii Europejskiej - tłumaczy Tomasz Borowiecki.

Która koncepcja może zostać zrealizowana? Miasto decyzji nie podjęło i prosi o pomoc mieszkańców.

- Chcemy, aby mieszkańcy wypowiedzieli się, jak ma wyglądać ta reprezentacyjna część naszego miasta. Z jednej strony jest to centrum przesiadkowe. Część - od strony ulicy Piłsudskiego już została przebudowana. Chcemy teraz odmienić część od alei Wolności. Z drugiej strony jest to reprezentacyjna część naszego miasta, która nosi nazwę Plac Rady Europy. Stąd nasze oczekiwania, aby ta przestrzeń była funkcjonalna, dedykowana Radzie Europy, i zarazem przyjazna dla mieszkańców. Być może mieszkańcy przyzwyczaili się do konstrukcji, która już tam jest i chcieliby ją zachować, a może chcą czegoś zupełnie nowego. Dlatego też pytamy ich o zdanie - wyjaśnia prezydent Krzysztof Matyjaszczyk.

Mieszkańcy, którzy chcą wyrazić swoje zdanie, powinni wysłać emaila na adres [email protected] W emailu należy napisać, która z wersji jest lepsza i dlaczego.

- Bazując na opiniach mieszkańców, będziemy chcieli dokończyć prace z firmą TiM Architekci i dopracować tę koncepcję, która będzie miała większą przychylność mieszkańców. Być może dzięki temu uda się stworzyć kultowe miejsce na mapie Częstochowy - podsumowuje prezydent.

Wartość całego projektu - i nie chodzi tu tylko o zagospodarowanie Placu Rady Europy, ale również o dwa centra przesiadkowe - będzie wynosić 45 milionów złotych. 38 milionów miałoby stanowić dofinansowanie z Unii Europejskiej.