18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poczta Polska oraz InPost, czyj listonosz jest szybszy: Życzenia do samego siebie [TEST DZ]

Michał Wroński
Sortownia firmy InPost. Ta główna jest w Woli Bykowskiej
Sortownia firmy InPost. Ta główna jest w Woli Bykowskiej materiały inpost
Mailem, SMS-em, czy może tradycyjnie, kartką pocztową? Wielkanocne życzenia wyśle do swych bliskich zapewne zdecydowana większość z nas. Ci, którzy postawią na tradycję, jak zawsze będą się później zastanawiać, czy kartka dojdzie na czas i czy aby nie będziemy życzyć komuś "Wesołego Alleluja" nazajutrz po lanym poniedziałku?

By sprawdzić, jakie jest ryzyko takiej ewentualności, postanowiliśmy zatem poddać próbie głównych graczy na rynku usług pocztowych w Polsce: Pocztę Polską oraz konkurującą z nią firmę InPost. Pomysł był prosty - tego samego dnia wysyłam z Katowic na swój adres domowy dwie kartki pocztowe. Jedną wrzucam do skrzynki na poczcie przy ul. Jagiellońskiej, drugą nadaję w pobliskiej agencji InPost.

Start w czwartkowe popołudnie. Teraz pozostaje tylko zaglądać do swojej skrzynki w oddalonej o kilkanaście kilometrów Rudzie Śląskiej. Mija piątek, weekend, jeszcze w poniedziałek nad ranem przesyłek ani widu, ani słuchu. Wieczorem znów zaglądam do skrzynki i bingo! Są, obie! A zatem remis. Obie firmy uwinęły się w takim samym czasie. Co jednak po drodze do mojej skrzynki działo się z kartką?

Zabrze: codziennie 700 tysięcy przesyłek

Tę, którą wrzuciłem do skrzynki na poczcie, tamtejsi pracownicy wyciągnęli z niej nazajutrz (opróżnianie skrzynek odbywa się raz na dzień, przy czym nie później niż do godz. 15 - ja swoją kartkę wrzuciłem ok. godz. 16, stąd też musiała poczekać do następnego dnia). Sprawdzili, czy na kopercie jest znaczek, jakiej kategorii jest to przesyłka (priorytetowa czy ekonomiczna), po czym wysłali samochodem do Zabrza. Tam na tzw. stół rozbiorowy w węźle ekspedycyjno-rozdzielniczym trafia zawartość skrzynek pocztowych z całego regionu.

Pracownicy oddzielają przesyłki z adresem krajowym od tych, które trafić powinny za granicę. Te pierwsze segreguje się później jeszcze raz - na podstawie kodów pocztowych rozdzielane są na 113 miejscowości w regionie i 52 w pozostałych częściach kraju.

- Średnio do rozdziału jest to ok. 700 tysięcy przesyłek dziennie - mówi Marzena Grzybowska z zabrzańskiego WER-u.
Taki już posegregowany "materiał" trafia do worków (albo specjalnych kaset), opatrzonych "kartką adresową" i samochodem rusza w dalszą drogę, kierując się do węzła w regionie przeznaczenia, bądź już bezpośrednio na pocztę. Tam jeszcze raz, już po raz ostatni, przesyłki są segregowane (tym razem na rejony) i koniec końców trafiają do torby listonosza.

- Kartka powinna dotrzeć do adresata nie później niż w trzecim dniu po dniu nadania - wyjaśnia Marzena Grzybowska.

Ze Śląska pod Piotrków Trybunalski. I z powrotem

A jakimi drogami dotarła do mnie kartka, którą sam sobie wysłałem z maleńkiej placówki InPost przy ul. Jagiellońskiej w Katowicach? Odebrał ją stamtąd kurier bądź doręczyciel i zaniósł do oddziału, gdzie odbywa się wstępna selekcja wszystkich nadanych przesyłek. Chodzi o to, by rozdzielić je na miasta, w których znajdują się kolejne oddziały firmy, a później do tychże miast wysłać. Liczba wysyłanych w każdym kierunku przesyłek zostaje wpisana do komputerowego systemu, same przesyłki w specjalnych opakowaniach trafiają do samochodu, ten zostaje zaplombowany i można ruszać w drogę.

Cel: sortownia główna InPost w Woli Bykowskiej koło Piotrkowa Trybunalskiego. To tutaj odbywa się dopiero zasadnicza część sortowania. Na podstawie kodu pocztowego i miejscowości, maszyna precyzyjnie określiła, gdzie dalej powinna pojechać moja kartka. Po sortowaniu cała operacja znowu się powtarza: pakowanie przesyłek, plombowanie samochodów, raport do systemu. Samochody ruszają w dalszą część drogi, tym razem kierując się do oddziałów w terenie, gdzie przesyłki sortowane są na rejony. Na końcu tego łańcuszka do akcji wkraczają listonosze.

- W ponad 80 procentach przypadków przesyłki zwykłe, a więc też kartki pocztowe, trafiają do adresata w trzecim dniu po nadaniu - mówi Bogdan Godzwon, dyrektor zarządzający firmy InPost. - Każdy listonosz wyposażony jest w nadajnik GPS, więc można sprawdzić, czy faktycznie był pod wskazanym adresem - dodaje.

Czas na nowinki

Hitem Poczty Polskiej na tegoroczną Wielkanoc mają być tzw. neokartki z motywami świątecznymi. To połączenie tradycyjnej kartki papierowej z e-mailem. Kupujący taką usługę klient wysyła wybraną kartkę pocztową za pośrednictwem internetu, a ta dociera do adresata w postaci papierowej. W zależności od okoliczności zmieniają się treści tych kartek. Były więc wersje walentynkowe, na Dzień Babci, Dziadka, czy na Dzień Kobiet. Nowinki szykuje również InPost, który przymierza się do pilotażowego wprowadzenia tradycyjnych skrzynek w dwóch miastach Polski - jednym z nich mają być Tychy.

Macie inne doświadczenia z listonoszami? Dyskutuj z autorem tekstu


*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!