Niewiele wiem o śp. Andrzeju Balcarczyku. Jedno jest pewne: był dobrym człowiekiem i zwracał uwagę na drugiego człowieka. Chciałbym, żeby był zapamiętany jako człowiek, dla którego liczył się drugi człowiek - powiedział ks. wikary Paweł Kaczmarczyk.
- Odszedł wielki przyjaciel nas wszystkich - powiedziała Joanna Wojtynek, obecna dyrektor I LO im. Leona Kruczkowskiego w Tychach. - Żegnamy wielkiego pedagoga, wybitnego nauczyciela niezwykle oddanego swojej pracy. Pan Dyrektor Balcarczyk bardzo dbał o szkołę, uczniów i nauczycieli. Wciąż pragnął, aby działo się coś nowego. Starał się, by kształcenie młodego człowieka było jak najbardziej wszechstronne. (..) Był wspaniałym, mądrym człowiekiem. (...) Panie Dyrektorze, imponowała nam i nadal imponuje Pana szeroka wiedza, osobowość humanisty i aura ciepła, jaką Pan tworzył wokół siebie. Czasy były lepsze i gorsze, a Pan, Panie Dyrektorze, był wierny swojemu stoicyzmowi. Zawsze opanowany, dyskretny, skromny. Byłeś właściwym człowiekiem na właściwym miejscu. Spokój, opanowanie, łagodność, a jednocześnie rozsądek dawały nam poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji. (...) Nikt Ci tego nigdy nie powiedział, ale dla wielu z nas byłeś wzorem skromności i prawdziwego człowieczeństwa. Pokazałeś, co znaczy być wielkim w swojej skromności (..) Panie Dyrektorze, będzie nam bardzo Pana brakowało.
Nie przegapcie
- Bielizna erotyczna z Zabrza robi furorę na świecie ZOBACZCIE
- Oto majątki prezydentów miast w Śląskiem
- Wybuch gazu w Bytomiu. Lokale nie nadają się do mieszkania
- Ikea w Zabrzu nie powstanie? Inwestycja w zawieszeniu
- Najdroższe domy w województwie śląskim TOP 20. Poznaj ceny
- Najpiękniejsze fanki Ruchu Chorzów ZDJĘCIA Frelki na Cichej
Jeden z wnuków powiedział m.in.: Był wspaniałym dziadkiem i pradziadkiem. Trzy miesiące temu żegnaliśmy też naszą babcię, z którą wspólnie przeżyli ponad 60 lat. (...) Uczył nas otwartości na świat. Kiedy zakończył wieloletnią służbę pedagogiczną, oddał się swojej pasji artystycznej, malując ulubione miejsca, jak Sudety, Roztocze, pojezierza. Zostawił nam nie tylko swoje obrazy, ale również wiele spisanych wspomnień. Dziadek potrafił się zatrzymać na chwilę i docenić piękno natury, piękno krajobrazu, ale i kunszt innych artystów. Potrafił szczerze zachwycić się sztuką i przez długi czas ją kontemplować. Smutne, że czasem brakowało nam cierpliwości, żeby wysłuchać jego przemyśleń, którymi tak bardzo chciał się podzielić. Brakowało nam cierpliwości, bo sami nie potrafiliśmy się zatrzymać: bo nie dorośliśmy jeszcze do tego, żeby zrozumieć, co jest naprawdę ważne. W ostatnich dniach ciężkiej choroby dziadek życzył nam, byśmy żyli szczęśliwie.
Śp. Andrzej Balcarczyk był dyrektorem I LO im. Leona Kruczkowskiego i Liceum Medycznego w Tychach w latach 1974-1990.
Odznaczenia: Złoty Krzyż Zasługi, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, nagroda ministra edukacji narodowej I stopnia za wybitne osiągnięcia w pracy dydaktycznej i wychowawczej oraz liczne nagrody za działalność społeczną.
"Miał umysł humanisty i wielkie serce dla sztuki. W roku 1985 założył w I LO Szkolną Galerię Malarstwa i Grafiki. Był inicjatorem wielu imprez artystycznych i spotkań z ludźmi kultury. Po przejściu na emeryturę oddał się swojej pasji – malarstwu. Stworzone przez siebie prace zaprezentował na kilku wystawach artystycznych", czytamy na stronie I LO im. Leona Kruczkowskiego w Tychach.
Śp. Andrzej Balcarczyk przeżył 85 lat. Po mszy pogrzebowej w kościele św. Marii Magdaleny w Tychach kondukt żałobny przeszedł na przykościelny cmentarz, gdzie złożona została trumna z doczesnymi szczątkami tego wspaniałego Człowieka.
Zobaczcie koniecznie
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?