Spór między dawnymi sojusznikami zamienia się w wojnę przed przyszłorocznymi wyborami samorządowymi. Jaworzniccy działacze już się okopali. Po jednej stronie, obok Silberta, ustawili się radni z klubu Jaworzno Moje Miasto, po przeciwnej z Wojciechem Saługą siedzą senator Bogusław Śmigielski (obaj z PO) i radni trzech klubów w Radzie Miejskiej (PO, Wspólnie dla Jaworzna i Skutecznie dla Jaworzna). Bomby i pociski lecą z obu kierunków. Końca batalii na razie nie widać.
Odbiorą prezydentowi głos na sesjach?
Dziś w magistracie ma odbyć się posiedzenie doraźnej komisji statutowej, która ma zmienić zapisy w statucie miasta. Po to, aby radni opozycji mogli ograniczyć Pawłowi Silbertowi swobodę wypowiadania się podczas sesji. Bowiem, jak twierdzą, prezydent przesadza w swoich wystąpieniach.
CZYTAJ TAKŻE:
Jaworzno: Paweł Silbert ma oddać prawie 600 zł ze swojej pensji
Spór trwa jednak już od kilku miesięcy. Najpierw PO sprzeciwiła się proponowanemu przez prezydenta projektowi uchwały dotyczącej budżetu obywatelskiego. Później radni PO, WdJ i SdJ nie zgodzili się na sfinansowanie pensji nauczycieli z budżetu miejskich wodociągów i znaleźli pieniądze m.in. w dziale promocji. Następnie obie frakcje wzajemnie oskarżały się o wiele uchybień, a prezydent Silbert pozbył się członka PO z rady nadzorczej miejskiej spółki. W piątek ze stołka ma polecieć kolejny.
Wojciech Saługa i kilkanaście innych osób pożegnali się już ze Stowarzyszeniem Jaworzno Moje Miasto, które było filarem porozumienia jaworznickich działaczy z Pawłem Silbertem. - Dzięki dobrej współpracy naszej reprezentacji czy to w Sejmie, Senacie, czy samorządzie województwa, jako stowarzyszenie mogliśmy realnie rozwiązywać problemy i skutecznie zabiegać o rozwój Jaworzna. I za ten czas osobom współtworzącym JMM serdecznie dziękuję - stwierdził Wojciech Saługa. - Dzisiaj przez niezrozumiałe zachowanie prezydenta, antagonizowanie sytuacji w mieście, jak w przypadku pensji dla nauczycieli, czy usuwanie fachowców z rad nadzorczych, jakakolwiek współpraca przestaje mieć sens - zaznacza.
Ale nie tylko JMM traci swoich członków. Odchodzą również z PO. Paweł Silbert też nie siedzi cicho.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Śląskiej PO marzą się 24 stołki LISTA KANDYDATÓW NA PREZYDENTÓW
- Do niedawna miałem poczucie, że ci, którym mieszkańcy powierzyli odpowiedzialność za losy Jaworzna, dobrze pojmują polski porządek prawny, że honorują własne uprawnienia i kompetencje - przyznał. - Byłem dumny, że nasze miasto bywa pokazywane jako miejsce nadzwyczajnego rozwoju, dzięki mądremu pojmowaniu służby publicznej. Dziś mam złe przeczucia, że to wspólne dzieło zaczynamy marnotrawić, że bezzasadny spór o to, kto ważniejszy, może mieć bardzo złe następstwa - skwitował.
*Ruch Chorzów będzie miał nowy wspaniały stadion. ZOBACZ ZWYCIĘSKI PROJEKT
*Imprezy na Andrzejki 2013. Gdzie się bawić? ZOBACZ Klubowa Mapa Województwa Śląskiego
*Tramwaje Śląskie mają nowy tramwaj Twist ZDJĘCIA Z TESTÓW
*Mayday Poland 2013 w katowickim Spodku RELACJA + WIDEO + ZDJĘCIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?