Pogranicze śląsko-morawskie ma potencjał i wreszcie zauważyły to sąsiadujące ze sobą gminy. Postanawiają to wykorzystać w partnerskim projekcie. Założenie jest takie, by gminne obiekty, które są w całkiem dobrym stanie, udostępnić przedsiębiorcom pod działalność gospodarczą. Jeśli pomysł wypali, to będzie to innowacyjne rozwiązanie, a Krzanowicom pozwoli wyjść z gospodarczego dołka. Wykorzystana ma być infrastruktura przejścia granicznego w Pietraszynie. Budynki te położone są przy ruchliwej trasie Racibórz – Opava. Stoją puste od kiedy Polska weszła do strefy Schengen. - Pojawił się pomysł, aby udostępnić to przedsiębiorcom, aby wróciło tam życie, aby znaleziono nowe zastosowanie – komentuje burmistrz Krzanowic, Andrzej Strzedulla. Stan techniczny pomieszczeń nie jest zły, wystarczy tylko odświeżyć malowaniem ściany i można ruszać z biznesem. Pomysł władzom gminy podsunął przedsiębiorca z Raciborza.
Specjalne warunki na dwa i więcej latOferta centrum „Na granicy” skierowana jest do osób rozpoczynających działalność gospodarczą oraz do mikro- i małych przedsiębiorstw, które już prowadzą biznes. Dotyczy to zarówno przedsiębiorców w Polsce jak i Czechach. Lokale, które gmina udostępni, będzie można wykorzystać pod działalność: biurową, handlowo-usługową i produkcyjną. - Start możliwy będzie późnym latem lub jesienią. To będzie zależało od zainteresowania – informuje burmistrz A. Strzedulla. Ulgi polegać będą na zwolnieniach z opłat za czynsz. Zasadniczo będą to dwa lata bez płatności za najem pomieszczeń, kolejne dwa lata ulgi będą obowiązywać, gdy przedsiębiorca zdecyduje się na remont. Poza tym gmina przygotowuje już program dofinansowania do zakładanej działalności. Na swój biznes będzie można pozyskać 50 tys. złotych.
Trzymać kciuki za sukcesPrezentacja projektu odbywa się dzisiaj. Prócz parlamentarzystów i samorządowców pojawić się mają również przedsiębiorcy zainteresowani ulokowaniem swojego biznesu w nowo powstającym centrum. Wiadomo już, że zgłosiły się dwa podmioty. Burmistrz wierzy w to, że uda się ożywić rejon dawnego przejścia granicznego. - Z doświadczenia wiemy, że jest sporo czeskich firm, które działają po naszej stronie, więc staramy się ich zachęcić, by swoje biura mogli w tym budynku otworzyć – informuje burmistrz miasta. Przez lata budynki stały puste i nikt się nimi nie interesował. Dostępnych dla przedsiębiorców jest ponad 20 pomieszczeń biurowych.
Joanna Wieczorek
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?