Ponad 153 mln złotych na innowacje dla firm z regionu

To już piąty nabór tego typu, w którym firmy z regionu mogą zainwestować w rozwój technologiczny poprzez wprowadzenie na rynek nowych produktów i usług. Fundusze w ramach działania 3. 2. Innowacje w MŚP można przeznaczyć na zakup linii technologicznych, maszyn, urządzeń, materiałów budowalnych czy nawet nieruchomości, niezbędnych do wprowadzenia opracowanej innowacji na rynek.

Maksymalna wartość otrzymanego wsparcia sięga 3 mln złotych. W konkursie mogą brać udział przedsiębiorstwa prowadzące działalność gospodarczą na terenie województwa śląskiego. Warto zaznaczyć, że do wniosku należy dołączyć opinię o innowacyjności, poświadczającą, że dany projekt bądź usługa jest innowacją technologiczną co najmniej w skali naszego regionu. O tym, jak wygląda droga dotarcia do funduszy unijnych opowiadają przedstawiciele firm, które zrealizowały projekty z dotacją, stawiając kolejny krok w rozwoju.

Biznes dobrze przyprawiony

Od ponad 25-ciu lat produkty przedsiębiorstwa Stollimpex spotkać można w rękach mistrzów kuchni w profesjonalnej gastronomii, restauracjach i hotelach pod marką Stoll PROchef! oraz produktach mięsnych i mleczarskich znanych polskich i zagranicznych producentów, a obecnie także w sprzedaży detalicznej.

Trudno kupić innowację, raczej trzeba ją samodzielnie opracować pod własne potrzeby. Tak się też stało w naszym przypadku – opowiada Piotr Małecki, pełnomocnik spółki Stollimpex. Zaprosiliśmy do siebie producentów urządzeń, by wspólnie podyskutować o naszych wymaganiach i pomysłach na zmodyfikowanie procesu. Połączenie naszej wiedzy, doświadczenia i koncepcji z możliwościami i propozycjami zaprezentowanymi przez partnerów dało bardzo dobry efekt w postaci szytej na miarę linii technologicznej. Połączyliśmy na pozór niezależne urządzenia i zastosowaliśmy w nich odpowiednie modyfikacje. Dodatkowym atutem jest fakt, że każde z tych nich może być w zasadzie wykorzystane niezależne bez naruszania integralności linii jako całości – podsumowuje Małecki, który z wykształcenia jest również technologiem żywności.
Warto zaznaczyć, że wspomniane pomysły narodziły się bezpośrednio i naturalnie u nas. Wynikały z bieżących, jak i inwestycyjnych, rozwojowych potrzeb. Myślę, że warto to podkreślić. Trzeba mieć przecież na uwadze, że dotacje wiążą się i tak z wydatkowaniem własnych środków. Radzę zatem, by zaniechać pisania projektu pod ogłoszony nabór bez wyraźnie określonych potrzeb i pomysłów. Skorzystaliśmy, bo mieliśmy już zaplanowane inwestycje – podkreśla Małecki.

Dzwonek na każdy konkurs

Firma ZAMEL to producent i eksporter wyrobów elektrotechnicznych. Rdzeniem działalności przedsiębiorstwa jest produkcja dzwonków i gongów, ale asortyment firmy sukcesywnie poszerza się o kolejne grupy produktów, takich jak systemy inteligentnego domu, bezprzewodowe sterowanie radiowe, bezprzewodowe systemy przywoławcze, wideodomofony czy kable i przewody.

— Od kilku lat koncentrujemy się na rozwoju produktów z grupy szeroko pojętej automatyki budynkowej i radiowych systemów sterowania, głównie dla budownictwa jedno- lub wielorodzinnego, hoteli, szpitali i budynków użyteczności publicznej. Obserwując aktualne trendy na rynku, dostrzegliśmy duży potencjał w rozwoju technologii radiowych — podkreśla Edyta Lenczyk, specjalista ds. projektów unijnych.

Do sukcesu firmy wydatnie przyczyniają się Fundusze Europejskie — jeden z projektów, już ukończony, dotyczył Działania 3.2, a trzy Działania 1.2. Dzięki wsparciu przedsiębiorstwo mogło m.in. wyposażyć Centrum Badawczo-Rozwojowe w specjalistyczny sprzęt oraz zintensyfikować prace B+R w znacznie szerszym zakresie niż miałoby to miejsce w przypadku wyłącznie samofinansowania.

— Wielokrotnie kierowano do nas pytania na temat możliwości wprowadzenia na rynek grupy produktów uzupełniających aktualne potrzeby firm zajmujących się automatyką przemysłową i systemami pomiarowymi — Lenczyk wspomina genezę kolejnego, zakończonego sukcesem projektu. — Nowatorskie rozwiązanie miało spełnić kilka ważnych wymogów: niska cena, łatwość instalacji, komunikacja radiowa, centralny kontroler pozwalający na integrację sensorów z systemami informatycznymi. Kiedy przystępowaliśmy do realizacji projektu, naszym podstawowym zadaniem było opracowanie skutecznej metody komunikacji radiowej pomiędzy sensorami. Udało się to osiągnąć — opowiada. — Wdrożony system odpowiada na potrzeby rozwijającego się Przemysłu 4.0. Wyróżnia się elastycznością, wydajnością i ergonomią.

Uśmiech dzięki funduszom

W 2007 roku Luxdent, jako jedna z pierwszych firm w Polsce, zainwestował w cyfrową technologię wykonywania prac protetycznych w systemie CAD/CAM, umożliwiającym komputerowe projektowanie i wycinanie uzupełnień protetycznych. Od tego czasu przedsiębiorstwo stale rozwija wypracowane rozwiązania, wykorzystując przy tym unijne wsparcie.

— Po raz pierwszy po dotację sięgnęliśmy w 2014 roku. Wtedy kupiliśmy drukarkę 3D, która pozwoliła nam produkować uzupełnienia protetyczne ze stopów metali: kobaltu, chromu czy tytanu — mówi Grzegorz Jakubiec, prezes Luxdent s.c. Drugim zrealizowanym projektem jest stworzenie innowacyjnej interaktywnej technologii wytwarzania elementów protetyki dentystycznej. — To logiczna i przemyślana kontynuacja tego, co robimy niemal od początku naszej działalności, czyli zapewnienia najwyższej jakości usług i innowacyjnego podejścia do wykonywanej pracy – dodaje Jakubiec. — W gabinecie, za pomocą skanera, pobierany jest dokładny obraz uzębienia pacjenta. Te dane, cyfrowo, przesyłane są do naszego laboratorium, gdzie wykonujemy tzw. koronę, czyli uzupełnienie protetyczne. Następnie, z żywicy, drukowany jest trójwymiarowy model. Bardzo ważna jest rola laserowej wycinarki, dzięki której automatycznie wykonane zostaje uzupełnienie modelu. Pracownik obsługuje urządzenie za pomocą programu, jaki umożliwia osiągnięcie maksymalnej precyzji. Cały proces odbywa się szybko, ale co najważniejsze — bezboleśnie i w bardzo komfortowych warunkach dla pacjenta.

Spółka nie ma zamiaru spoczywać na laurach i już teraz planuje inwestycje, przy realizacji których także chce sięgać po unijne dofinansowanie. — Z jednej strony, naszym celem jest udoskonalanie tego, co już osiągnęliśmy. Dlatego będziemy startowali w konkursach badawczych. Z drugiej strony, interesują nas oczywiście zupełnie nowe rozwiązania i produkty, w które także będziemy inwestowali. Dzięki temu nasza pozycja na rynku umocni się, co umożliwi dalszą ekspansję — zauważa Jakubiec.

Nabór w konkursie Innowacje w MŚP potrwa do 19 grudnia 2019. Szczegóły dostępne są na www.scp-slask.pl

Kampania współfinansowana ze środków Unii Europejskiej – Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020