Spis treści
- Kobiety szansą na braki kadrowe w Policji?
- Nabór do Śląskiej Policji czyniony jest sukcesywnie
- Dlaczego śląscy policjanci rezygnują ze służby?
- Ponad tysiąc wakatów w Śląskiej Policji
- Warunki w Policji się jednak poprawiły
- "Na dzisiaj nie ma złotego środka, żeby tę sytuację i w naszym garnizonie i w kraju uzdrowić"
W Oddziale Prewencji Policji w Katowicach, 15 stycznia 2024 roku, odbyło się uroczyste ślubowanie 138 nowych policjantów. To jednak nie rozwiązuje braków kadrowych.
- Sam nabór nowych policjantów jeszcze nic nie oznacza. Będą wyłączeni ze służby na ok. 6,5 miesiąca podczas szkolenia zawodowego. Następnie pojadą na adaptację, najprawdopodobniej do Warszawy i tych ludzi przez cały czas nie będzie - zaznacza Maciej Dziergas, dodając, że istotną kwestią jest "zatrzymanie" funkcjonariuszy w Policji.
Kobiety szansą na braki kadrowe w Policji?
W tym roku wśród nowych policjantów znalazło się 28 kobiet. Coraz częściej patrolują ulice. Aktualnie w naszym regionie służy 1380 policjantek, liczba pracownic cywilnych w Śląskiej Policji wynosi natomiast to 1658.
- Otwarły się dosyć szeroko nasze bramy w naborze kobiet do naszej formacji, z czego poniekąd się cieszymy, ale to też sytuacji kadrowej nie rozwiązuje w żaden sposób. Same kobiety do Policji się nie przyjmą - mówi Maciej Dziergas.
Jak więc je rozwiązać? Jak wyjaśnia Maciej Dziergas, na problematykę kadrową należy więc spojrzeć dwukierunkowo.
- Z jednej strony zatrzymanie odejść ludzi w sile wieku, którzy mogliby jeszcze długo pełnić służbę, a z drugiej strony pozyskanie nowych wartościowych kandydatów - mówi Maciej Dziergas.
Nabór do Śląskiej Policji czyniony jest sukcesywnie
24 stycznia Śląska Policja organizuje tor przeszkód, na którym chętni do służby w Śląskiej Policji będą mogli sprawdzić swoje umiejętności. Komendant Główny Policji określił również terminy przyjęć na 2024 r. Najwcześniejsze zapisy ruszą już 4 marca.
- Nabór do służby czyniony jest sukcesywnie. Ktoś „robotę „ za odchodzących" musi wykonać - twierdzi.
Pierwszym etapem naboru jest złożenie wymaganych dokumentów. Policja przyjmuje je przez cały rok od poniedziałku do piątku.
Można je składać osobiście w komórkach kadrowych komend miejskich i powiatowych, najlepiej w miejscu zamieszkania lub
w Wydziale Doboru i Szkolenia Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach przy ul. Lompy 19. Chętni na wstąpienie w szeregi garnizonu więcej informacji na temat rekrutacji mogą zasięgnąć na oficjalnej stronie Śląskiej Policji w zakładce "Zostań Policjantem".
Dlaczego śląscy policjanci rezygnują ze służby?
Coraz więcej policjantów decyduje się na odejścia z różnych względów. Przede wszystkim zachęca ich do tego korzystna waloryzacja emerytur.
- Odejścia z Policji na emeryturę są normalną kwestią. Jak co roku z mundurem rozstaje się pewien odsetek funkcjonariuszy. Naturalna fluktuacja kadr jak w każdej formacji. Problem staje się wtedy, kiedy w danym roku za duża liczba ludzi decyduje się na odejście na emeryturę, w tym co bardzo istotne, funkcjonariusze nie posiadający pełnej wysługi. To jest sytuacja, która jest niepokojąca - przyznaje Maciej Dziergas, wiceprzewodniczący zarządu wojewódzkiego NSZZ Policjantów woj. śląskiego. - Są to niejednokrotnie przypadki, kiedy funkcjonariusz odchodzi z Policji po 17/18 latach. Te osoby są w sile wieku i decydują się na odejście. Opuszczają nasze szeregi wykwalifikowani, profesjonalnie przygotowani do służby funkcjonariusze, jednym słowem fachowcy. Nad tym problemem należy się pochylić - dodaje.
Ponad tysiąc wakatów w Śląskiej Policji
Jak przekazała nam kom. Sabina Chyra-Giereś, rzecznik prasowy KWP w Katowicach na dzień 01.01.2024 r. w śląskiej Policji było 12645 etatów, z czego 1258 to wakaty. Według nieoficjalnych danych na odejście ze służby w roku 2024 roku zdecydowało się ok. 600 osób. - To jest dalece mniej niż było w poprzednim roku – stwierdza Maciej Dziergas.
Jedną z przyczyn odejść policjantów od służby może być aspekt finansowy. Uposażenie w trakcie szkolenia zawodowego podstawowego szacunkowo wynosi ok. 3790 zł netto dla osoby do wieku 26 lat, a ok. 3620 zł netto powyżej 26 lat. Po ukończeniu szkolenia zawodowego podstawowego wynosi ok. 4891 zł netto dla osoby do wieku 26 lat, ok. 4576 zł netto powyżej 26 lat.
- Aspekt finansowy to pewnie jeden z ważniejszych. O ile kilka lat temu była to jakaś realna kwota uposażenia, teraz nie jest zbyt atrakcyjna kwota, która zachęcałaby ludzi do wstąpienia w nasze szeregi. Tu jest wielki problem, jak to rozwiązać. Inflacja zrobiła swoje. To nie jest kwestia pracy tylko służby. Policjanci służą, nie pracują i o tym należy pamiętać. Nie każdy kandydat będzie w stanie się rygorowi służby, a nie pracy podporządkować – wyjaśnia.
Policjanci otrzymują także dodatek za stopień oraz za wysługę, która wynosi od 2 proc. po udokumentowaniu minimum dwóch lat stażu pracy.
- Elementem, który ma też wpływ na wysokość uposażenia są też lata służby. Wiadomo, że osoby, które mają dłuższy staż służby, uposażenie będą miały większe. O tym też należy pamiętać – wyjaśnia Maciej Dziergas. - Każdy z nas kiedyś zaczynał mając rok, pięć czy dziesięć lat służby. Naturalna kolej rzeczy - dodaje.
Warunki w Policji się jednak poprawiły
Zaznacza jednak, że w ostatnich latach sytuacja policjantów się nieco poprawiła.
- W ostatnim czasie udało się wiele zrobić dla tej formacji. Dzięki zaangażowaniu NSZZ Policjantów otrzymaliśmy podwyżki uposażeń – oczywiście z pewnością nie w takiej wysokości, jakie oczekiwałoby środowisko. Zobaczymy, co będzie w tym roku, waloryzacja ma wynosić 20 proc. - mówi Maciej Dziergas.
Związek wywalczył także m.in płatne nadgodziny oraz dodatek specjalny dla OPP - Uregulowano również status zwierząt policyjnych, dokonano przeszeregowania w grupach 2-5, podwyższono kwotę równoważnika za służbę pełnioną na wolnym powietrzu, udało się wprowadzić ustawę o modernizacji, gdzie jako policjanci ogólnie zyskaliśmy - wymienia.
Wiele rzeczy trzeba jednak jeszcze w Policji zmienić.
- Na skutek niektórych źle przemyślanych poleceń naszych decydentów, zaufanie społeczeństwa do policji spadło. Trzeba je będzie odbudować - przyznaje Maciej Dziergas. - Jesteśmy dla społeczeństwa i ku społeczeństwu - dodaje.
Jak? - Odpolitycznienie, poprzez wprowadzenie kadencyjności Komendanta Głównego Policji, opracowanie nowej siatki płac, wypracowanie jasnej i czytelnej ścieżki awansowej oraz związanie finansów Policji z PKB. Sytuacją niepokojącą jest to, że żeby zakupić radiowóz dla danej jednostki, samorządy muszą do tego radiowozu dokładać. Z czym to się wiąże? Później przy jakichkolwiek czynnościach z danym radnym, przywołuje się to, że "dajemy pieniądze na ten radiowóz" - twierdzi.
"Na dzisiaj nie ma złotego środka, żeby tę sytuację i w naszym garnizonie i w kraju uzdrowić"
- Na dzisiaj nie ma złotego środka, żeby tę sytuację i w naszym garnizonie i w kraju uzdrowić. Wymagać to będzie dogłębniejszych działań. Być może będzie potrzeba okrągłego stołu, z udziałem strony społecznej, żeby jakieś kroki przedsięwziąć i w miarę możliwości tę falę odejść zastopować, a naszą profesję uatrakcyjnić - twierdzi.
Nie przeocz
- Przedwojenny Śląsk też był kolorowy! Zobaczcie 20-lecie międzywojenne w kolorze
- Tajemnice włości Donnersmarcków - co stało się z "Małym Wersalem" w Świerklańcu?
- Będziecie w szoku! Ten szpital, pełen medycznych sprzętów, stoi opuszczony ZDJĘCIA
- Darmowy parking przy Silesia City Center to przeszłość. Od kiedy zmiany?
Musisz to wiedzieć
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?