Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powieść „Zabawa w chowanego”. Musso zabiera nas w podróż do Nowego Jorku i Paryża. I opowiada o życiu pisarzy i potędze książek

Monika Krężel
Monika Krężel
Guillaume Musso, „Zabawa w chowanego”, Wydawnictwo Albatros, Warszawa 2021, stron 256, przekład: Joanna Prądzyńska
Guillaume Musso, „Zabawa w chowanego”, Wydawnictwo Albatros, Warszawa 2021, stron 256, przekład: Joanna Prądzyńska Fot. Monika Krężel
Na rynku jest już kolejna książka francuskiego pisarza Guillaume’a Musso. Tym razem autor zabiera nas w podróż do Paryża, Nowego Jorku, a przede wszystkim opowiada o życiu pisarzy i miłości do książek. Mamy tutaj wszystko, czym charakteryzuje się twórczość Musso – połączenie wątku kryminalnego, romansowego i fantastycznego.

Znana amerykańska pisarka, Flora Conway, mieszka wraz z córką w pięknym apartamencie na Brooklynie. Flora obsesyjnie strzeże swej prywatności, nie spotyka z czytelnikami, nie odbiera nagród i nie pręży się przed mediami, co nie przeszkadza jej być autorką świetnie przyjmowanych przez odbiorców książek. Na razie jednak pisarka chce większość czasu poświęcić Carrie, trzyletniej córce. Pewnego razu bawi się z dziewczynką w chowanego. Flora odlicza do dwudziestu i rozpoczyna poszukiwania dziecka w mieszkaniu. Ale Carrie znika, choć wezwana na miejsce policja nie odnotowuje śladów włamania.

Tymczasem w Paryżu francuski pisarz, Romain Ozorski, walczy z niemocą twórczą. Wszystko wskazuje na to, że przyczyny jego zawodowych kłopotów trzeba szukać w życiu prywatnym. Matka jego syna chce wywieźć dziecko do Stanów, on nie potrafi zawalczyć nie tylko o syna, ale i siebie. Do tego próbuje ukończyć rozpoczętą powieść, ale to też mu się nie udaje.

Co połączy Florę i Romaina? Czy francuski pisarz wie, co się stało z trzyletnią dziewczynką? I dlaczego tych dwoje pisarzy będzie miało wpływ na własne życie?

„Zabawa w chowanego” może zaskoczyć czytelników. Mamy tu mnóstwo cytatów z wielkich pisarzy, odniesienia literackie i fabułę, która wcale nie jest prosta… Autor łączy wątki kryminalne z romansowymi i fantastycznymi, można niekiedy odnieść wrażenie, że one nijak do siebie nie pasują. Surrealistyczna historia dopiero na ostatnich stronach powieści domyka się tak, że jesteśmy w stanie uporządkować sobie poszczególne elementy układanki, choć czasami trudno jest oddzielić fikcję od rzeczywistości, nadążyć za zwrotami akcji, trudno jest też odepchnąć wrażenie, że może czytamy dwie książki?

Francuski tytuł najnowszej książki Musso brzmi „Życie jest powieścią”. To także w pewnym stopniu ukłon w stronę pisarzy i ich życia, pokazanie ich zdolności, kreatywności, niemocy twórczej. Może zamysłem autora było też wezwanie do czytelników: czytajcie książki, żeby odkryć inny świat? I wezwanie do twórców, choćby takie, jak to wypowiedziane przez jedną z bohaterek, iż pisarzy ma obchodzić „przyjemność czytelnika, to wyjątkowe uczucie, które się w nim rodzi, gdy po pracy pędzi do domu, głównie po to, żeby zatopić się w lekturze wspaniałej książki”…

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera