Prezes Tauron KH GKS Katowice: W play off napsujemy krwi faworytom

Do końca rundy zasadniczej drużynie Tauron GKS zostały jeszcze dwa mecze - wyjazdowy w Toruniu i w piątek u siebie z zespołem z Gdańska, ale bez względu na ich wynik zajmiecie w tabeli PHL ósme miejsce. Jak pan ocenia grę katowiczan w tej części rozgrywek ligowych?
Byliśmy świadomi tego, że to będzie dla nas bardzo trudny sezon. Budowa drużyny przebiegała w ekspresowym tempie, bo gdy my zaczynaliśmy przygotowania do sezonu, to inne ekipy rozgrywały już mecze sparingowe. Celem na ten pierwszy sezon po powrocie do Polskiej Hokej Ligi było utrzymanie się w niej i to udało nam się osiągnąć dość szybko. Po cichu marzyliśmy o awansie do czołowej szóstki i zabrakło nam do tego bardzo niewiele.

Katowicki zespół zapewnił już sobie grę w play off, w którym w pierwszej rundzie traficie na GKS Tychy lub Cracovię. Z kim pan wolałby grać?
W play off chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Pod względem sportowym wolelibyśmy zagrać z Cracovią, bo w tym sezonie udało się nam już pokonać “Pasy”. Pod względem atrakcyjności rywala lepsze jednak byłyby Tychy, bo derby to zawsze derby, choć z GKS nie udało nam się jeszcze wygrać. Bez względu na to z kim będziemy grali zapewniam kibiców, że nie sprzedamy tanio skóry i na pewno napsujemy faworytowi sporo krwi, a może uda nam się sprawić niespodziankę.

Trener Jacek Płachta nie tylko prowadzi katowicki zespół, ale też jest selekcjonerem reprezentacji. Czy łączenie przez niego tych funkcji jest dla klubu jakimś problemem?
Praca trenera Płachty w reprezentacji nie stanowi dla klubu żadnego problemu. Wręcz przeciwnie - uważam, że doświadczenie jakie trener zdobywa na arenie międzynarodowej będzie procentować w jego pracy w klubie.

Jednym z celów Tauronu GKS po reaktywacji hokeja w Katowicach było zapełnienie trybun małej hali Spodka.
Robimy wszystko, żeby z frekwencją w Satelicie było coraz lepiej i myślę, że na meczach play off trybuny naszej hali będą pełne. Marzy mi się, by w kolejnych sezonach spotkania Tauronu GKS cieszyły się tak wielką popularnością, by część z nich rozgrywać w dużej hali Spodka.

Skoro wspomniał pan już o kolejnych rozgrywkach to proszę powiedzieć jakie są plany Tauronu GKS na przyszłość?
W kolejnym sezonie chemy być liczącą się siłą w polskim hokeju i dołączyć do krajowej czołówki. Będziemy mieli więcej czasu na budowę drużyny oraz przygotowania zespołu i jestem przekonany, że będziemy dużo mocniejsi. Chciałbym, żebyśmy nawiązali w przyszłości do sukcesów katowickiego hokeja i zdobywali medale mistrzostw Polski.