Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest przeciwko wycince drzew na Hugobergu w Świętochłowicach ZDJĘCIA "Nasze miasto i nasz las. Nie oddamy Wam Hugobergu"

Olga Krzyżyk
Olga Krzyżyk
Protest przed urzędem w Świętochłowicach przeciwko wycince drzew
Protest przed urzędem w Świętochłowicach przeciwko wycince drzew Olga Krzyżyk
Przed urzędem w Świętochłowicach odbyła się pikieta. Kilkudziesięciu mieszkańców protestowała przeciwko wycince drzew na Hugobergu i sprzedaży nieruchomości na tym terenie. Zbiegło się to z zaplanowanym przed urząd przetargiem na sprzedaż terenów.

Kilkudziesięciu mieszkańców Świętochłowic ponownie postanowiło zaprotestować przeciwko wycince drzew na Górze Hugona. Termin pikiety zbiegł się z zaplanowanym przez urząd przetargiem na sprzedaż nieruchomości na Hugobergu. Mieszkańcy chcieli powstrzymać przetarg, ten jednak doszedł do skutku. Ponownie nikt z władz nie wyszedł porozmawiać z protestującymi.

W piątek, 23 marca, w świętochłowickim urzędzie odbył się przetarg na sprzedaż nieruchomości na Hugobergu. Z tej okazji mieszkańcy, którzy kilka dni wcześniej manifestowali w sprawie wycinki drzew na Górze Hugona postanowili znowu wyjść na ulice. Tym razem nie było przemarszu. Protestujący zebrali się przed Urzędem Miasta i tam pikietowali. Mieli ze sobą transparenty z takimi hasłami jak: "Nasze miasto i nasz las. Nie oddamy Wam Hugobergu", "Zabierz piły do Katowic. Odczep się od Świętochłowic", "Świętochłowicka masakra piłą mechaniczną. Uroczysko! Wąwóz! Las Hugona! Co jeszcze wytnie prezydent?".

- Spotkaliśmy się tutaj, bo niestety prezydent nie wycofał przetargu dotyczącego wyprzedaży kolejnych prawie 11 ha naszych terenów zalesionych – mówił podczas manifestacji do zgromadzonych Zbigniew Nowak, radny miasta.

Przetarg pomimo mocnego protestu mieszkańców i tak się odbył. Do licytacji przystąpiło czterech inwestorów. Nowym nabywcą terenów na Hugobergu została firma Perfekt Developer. Nie są znane jeszcze plany inwestora.

Wcześniej pisaliśmy:
Protest mieszkańców przeciwko wycince drzew na Górze Hugona. Chcą przegonić inwestora, bronią drzew

- Od ostatniej pikiety na ręce prezydenta wpłynęło pismo z Centrum Dziedzictwa Przyrody Górnego Śląska, w którym prezes centrum stwierdza: „teren który został sprzedany i ten który jest poddany pod przetarg nie stanowi podstawy do realizacji na nim zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej”.

- Wycinanie takiego lasu ma duży wpływ na to, jak nasze życie będzie wyglądało. To nie jest jeden teren. Potrzebne są inwestycje w mieście, ale niestety nie może być tak ze jest to kosztem przyrody. Ja się wychowałam na Hugobergu, mam tam ogródek. Chodzę tam z dziećmi. Uczyły się, że trzeba szanować zieleń. Parki są, ale nie ma tu w pobliżu takiego dzikiego terenu, jak na Górze Hugona. Argument miasta, ze to nie jest teren miejski to bzdura totalna. Ten teren nie jest sprzedany tylko wydzierżawiany, więc miasto może o tym decydować. Tern ten teren, którego dotyczy przetarg jest teren gminy, ale za chwilę zostanie sprzedane i trafi do rąk prywatnych inwestorów i miasto znowu powie, że nie może nic zrobić, bo to jest teren prywatny. Wycinanie lasu, gdzie jest tak słabe zalesienie jest zbrodnią - mówi Marzena Kulejewska, mieszkanka Świętochłowic, która wzięła udział w piątkowej manifestacji.

Organizatorzy manifestacji zachęcają mieszkańców, by przyszli na wtorkową sesję rady miejskiej i tam również wyrazili swój przeciw m.in. przeciwko wycince terenów na Górze Hugona i sprzedaży nieruchomości na tym terenie.

Na terenie prywatnym na Hugobergu wybudowane zostanie otwarte osiedle, w niskiej, szeregowej zabudowie. Inwestorem jest świętochłowicka firma Xenakis Development, która tak odnosi się do sprawy:

- Nasza inwestycja przy ul. Wojska Polskiego, ul. Śląskiej i ul. Wiśniowej sąsiaduje z tak pięknym i dużym terenem jakim jest Hugoberg. Na Górze Hugona dalej pozostaną tereny zielone i lasy o powierzchni ponad 20ha. Dla nas zieleń jest nieodłącznym elementem architektury. Potwierdzeniem jest chociażby Akacjowa Dolina, gdzie dla komfortu mieszkańców osiedla i miasta, stworzyliśmy park o powierzchni ok 1ha, a łącznie liczba nasadzeń przekroczyła 1,5 tysiąca drzew i krzewów. Tak też będzie na tym osiedlu. Zadbamy o zielony charakter inwestycji nasadzając drzewa i krzewy w ilości znacznie większej niż wskazuje decyzja nasadzeniowa z Urzędu Miasta – odpowiada Emilia Warczyńska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!