Na Placu Biegańskiego zebrali się częstochowianie, przedstawiciele władz miasta, radni i parlamentarzyści. Wszyscy chcieli w ten sposób okazać solidarność z narodem ukraińskim.
Dużą grupę stanowili Ukraińcy mieszkający w Polsce. Wśród nich była m.in. 50-osobowa grupa ukraińskich studentów Politechniki Częstochowskiej.
Nie przeocz
- Oto oficjalne stawki emerytur po waloryzacji 2022. Zobacz, jak zmieni się świadczenie
- Nie jedzcie tego! Biedronka, Lidl i IKEA usuwają żywność z toksyczną substancją
- Rzeźnia Miejska w Chorzowie ma być odnowiona. Co w niej powstanie?
- Planetarium Śląskie. Lśniąca kopuła robi wrażenie. Będzie też niespodzianka
– Wojna stała się faktem. Cierpienie bardzo wielu ludzi jest faktem. Bardzo współczujemy wszystkim wam, którzy macie tam bliskich, rodzinę, znajomych. My również mamy tam kolegów, z którymi współpracowaliśmy przez wiele lat. To, co dzieje się dzisiaj na Ukrainie jest niedopuszczalne – mówił prezydent Częstochowy, Krzysztof Matyjaszczyk.
Jak podkreślali na Facebooku organizatorzy pokojowej demonstracji, od wielu lat Ukraina jest odzierana z samodzielności i niezależności przez Putina. Od kilku tygodni nienasycony prezydent imperialnej Rosji daje Ukrainie i światu do zrozumienia, że nie pozwoli na niezależne i swobodne decyzje polityczne władz ukraińskich. Od wielu stuleci Moskale zagrażali swoim sąsiadom i Europie. Po upadku ZSRR chcą pod wodzą oficera służb specjalnych odebrać to, co musieli kiedyś oddać. Uznanie tzw. republik ludowych Ługańskiej i Donieckiej jest jawnym wtargnięciem do wnętrza niezależnej Ukrainy. Decyzja Putina to drwina z przyzwoitości i z przywódców zachodnich państw demokratycznych.
- Nie zgadzamy się z tym pod żadnym pozorem i występujemy solidarnie z Ukrainą i Ukraińcami przeciw dyktatowi Kremla! - mówili protestujący.
Musisz to wiedzieć
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?