- Techniczne połączenie systemów transportu urobku pod ziemią pozwoli na obniżenie kosztów produkcji węgla - cieszy się Jacek Plutecki, wicedyrektor biura produkcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
W dobie kryzysu i coraz gorszej koniunktury na węgiel koksujący, który jest głównym produktem jastrzębskich kopalń, to bardzo istotne.
Oszczędności to jednak nie jedyny argument. Przekop łączący, to także ważny element rozbudowy sieci wentylacyjnej. Dzięki niemu możliwe będzie przewietrzanie rejonów robót górniczych w północnej części złoża KWK Zofiówka. Zużyte powietrze będzie odprowadzane do szybu wentylacyjnego Boryni.
Symboliczny moment połączenia obu kopalń pod ziemią jego uczestnikom na długo pozostanie w pamięci. Na głębokości ponad 900 metrów spotkały się ekipy dyrektorów i pracowników zakładów, każdy przyszedł od swojej strony. Dyrektor kopalni Zofiówka, Czesław Kubaczka i szef Boryni, Zbigniew Czernecki - podali sobie pod ziemią ręce.
Patrząc od strony powierzchni, do połączenia kopalń doszło mniej więcej pod boiskiem sportowym w dzielnicy Szeroka.
Prace przy drążeniu przekopu ruszyły w lipcu 2005 roku od strony Zofiówki. Osiem miesięcy później przekop zaczęto drążyć w Boryni. Pracami zajmowały się firmy zewnętrzne. Wyrobisko ma 2,6 km długości, łączy poziom 900 KWK Zofiówka z poziomem 950 Boryni. Od strony Zofiówki wydrążono 1560 metrów, a od Boryni - 940.
- Ważne jest to, że węgiel wydobywany na najniższym poziomie w Boryni będzie mógł być szybciej transportowany przez Zofiówkę. KWK Borynia nie ma bowiem szybu do najniższego poziomu - wyjaśnia Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej. - Przekop zapewnia też bezpieczeństwo ciągłego transportu urobku. W przypadku, gdy na odstawie głównej w kopalni Borynia wystąpiłaby awaria, urobek będzie można puścić przez Zofiówkę - dodaje.
Szyb wentylacyjny Zofiówki będzie też mógł zostać wykorzystany w trakcie realizacji pierwszego etapu zagospodarowania nowego złoża Bzie Dębina 1 Zachód, do którego przymierza się JSW. Oddanie przekopu to dopiero pierwszy etap zakrojonej na szerszą skalę inwestycji. W przyszłości mają zostać połączone trzy zakłady. JSW chce za dwa lata przekopami transportować część urobku z Boryni i Jas-Mosu szybem kopalni Zofiówka. Przedsięwzięcie obejmie wykonanie przekopu między wyrobiskami na poziomie 600 KWK Jas-Mos i poziomie 900 Zofiówki wraz z zabudową przenośników taśmowych.
- Zakończenie drugiego etapu jest planowane na 2011 rok - mówi Plutecki.
Wciąż budują
Jastrzębski przekop to nie jedyna duża inwestycja w naszych kopalniach.
W marcu ub.r. w KWK Marcel w Radlinie oddano tak zwaną upadową o długości 2 km. To pochyły korytarz, który połączy zakład przeróbki w Radlinie z bogatymi złożami na tak zwanym polu marklowickim. Szacuje się, że zalega na nim 80 mln ton wysokiej jakości węgla. Budowa trwała sześć lat i kosztowała prawie 90 mln zł, ale nakłady mają zwrócić się do 2012 r., a byt kopalni zapewniono na minimum 30 lat. MIR
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?