Przepisy śląskich gospodyń. Talerz tradycyjnej śląskiej zupy to najlepszy sposób na jesienną słotę. Koniecznie wypróbuj, palce lizać!
Żur żeniaty, siemieniotka czy bryja. Jaki jest Wasz numer jeden wśród śląskich zup?
Tradycyjny żur śląski – pożywna zupa na wędzonce z kiełbasą, boczkiem i ziemniakami, na zakwasie żytnim. Jest to regionalna zupa z Górnego Śląska. Żur śląski różni się od żurku wielkanocnego, tym, że jest kwaśniejszy, bardziej zdecydowany, raczej tłustszy przez sporą ilość boczku i kiełbasy śląskiej zamiast białej. Żur w przeciwieństwie do żurku wielkanocnego nie jest też zabielany śmietaną. Jednak, tak naprawdę, wersji żuru i żurku, w tym wersji na Wielkanoc, również na Śląsku, jest mnóstwo. Zupę gotuje się na wędzonce lub kościach i wędzonce, dodaje różne proporcje mięsa i kiełbas – czasem tylko białą, czasem białą i śląską. Jednak tradycyjny żur śląski powinien zdecydowanie zawierać wędzonkę, naprawdę sporą ilość mięs, szczególnie kiełbasy śląskiej oraz ziemniaki. Zakwaszamy go zakwasem żytnim, który możecie kupić lub przyrządzić samodzielnie – polecam mój przepis na zakwas żytni. To bardzo sycąca i rozgrzewająca zupa, która w zupełności może zastąpić cały obiad.