- Młoda mieszkanka Wrocławia usłyszała już zarzuty, grozi jej teraz kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. Najbliższe trzy miesiące podejrzana spędzi w areszcie śledczym - podała w czwartek 26 października za policją Polska Agencja Prasowa.
17-latka została zatrzymana w poniedziałek. Dziewczyna wpadła tuż po tym, jak odebrała od pokrzywdzonych pieniądze. Mundurowym udało się odzyskać 34 tys. zł, 1100 euro oraz biżuterię. Tego dnia wspomniane rzeczy zostały wyłudzone od dwóch zabrzanek w wieku 77 i 80 lat. „
- W chwili zatrzymania 17-latki pokrzywdzone zabrzanki nie zdawały sobie nawet sprawy z tego, że zostały oszukane. W tym wypadku oszuści dzwonili do swoich ofiar i wzbudzali w nich silne emocje, informując o chorobie bliskiej osoby. Dodawali, że należy przekazać gotówkę, aby osoba najbliższa mogła skorzystać z drogiego leczenia, które jest jedyną szansą na wyzdrowienie - podkreśla policja z Zabrza.
Oszuści działający „na lekarza” z reguły wyszukują w książkach telefonicznych numery abonentów, które noszą imiona wskazujące na starsze osoby. Do seniora na telefon stacjonarny dzwoni oszust (oszustka), który(a) podaje się za lekarza i przekonuje, że syn, córka czy inna bliska osoba uległa wypadkowi i pilnie potrzebuje pieniędzy na pokrycie kosztów leczenia.
- Oszust może również poinformować, że środki są konieczne do zakupu lekarstw, które są drogie i trudno dostępne, a jedynie ich zastosowanie może pomóc w powrocie do zdrowia bliskiej osoby. Fałszywy lekarz często nie pozwala przerwać połączenia, aby senior nie miał możliwości zastanowić się spokojnie nad zaistniałą sytuacją lub skonsultować się jej z kimś bliskim - dodają mundurowi, którzy po raz kolejny apelują o zachowanie czujności.
Jeżeli oszust uzyska informację, że senior swoje oszczędności trzyma w domu, poleca mu spakować je i przekazać osobie, która się po nie zgłosi. Kiedy przestępca dowie się, że starsza osoba ma konto w banku z dostępem przez internet, poleca mu podać login i hasło do tego konta lub przelać oszczędności na wskazany przez niego rachunek. Jeżeli natomiast senior ulokował pieniądze w banku, ale bez dostępu do bankowości elektronicznej, przestępca nalega, aby udał się do placówki, wypłacił gotówkę, a następnie przekazał ją lub przelał na wskazane konto.
Nie przeocz
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?