Pustułka o wynikach wyborów w Sosnowcu: Niektórzy SO odczytują jako Somalia

Oczywiście Sosnowiec nie ma tak dobrze jak Dąbrowa Górnicza, w której jest i Mittal, i koksownie. Ma jednak swoje wielkie atuty, których nie potrafi wykorzystać. Na początku drobna sprawa dla nowego prezydenta Arkadiusza Chęcińskiego - ścieżki rowerowe, wydatek żaden, a prezydent, który wreszcie by je wybudował, zyskałby wdzięczność na wieki. Zresztą sport w Sosnowcu to oddzielny temat wymagający namysłu i pieniędzy.

Po drugie - drogi. Takich dziur nie ma w innych miastach. Po trzecie: dlaczego Sosnowiec nie czerpie ze swojej historii i dlaczego nie powstało w nim muzeum poświęcone żydowskiej przeszłości nie tylko Sosnowca, ale i całego Zagłębia? Po czwarte: co się dzieje z sosnowieckimi liceami, które kiedyś brylowały w rankingach? Najważniejsze jest jednak zbudowanie pozycji miasta jako jednego z liderów metropolii.

Jasne, metropolii nie ma, ale kiedyś powstanie, a Sosnowiec cały czas stawia się w roli ubogiego, gorszego brata. Dość tego! Prezydent Chęciński musi w tej kadencji zaryzykować, a nie uprawiać polityki "świętego spokoju", przetrwania. Musi stworzyć silne sosnowieckie lobby, które zawalczyłoby o inwestorów. Arkadiusz Chęciński nie może pozwolić, by sosnowiczanom towarzyszyło jedynie poczucie klęski, a symbolem stał się los kopalni Kazimierz-Juliusz.

Agata Pustułka

*Kto wygrał wybory w Twoim mieście? ZOBACZ WYNIKI WYBORÓW 2014
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
*Zielony młody jęczmień najlepszy na odchudzanie. Jak przyrządzić? [WIDEO]
*Górnik Zabrze na dnie. Komu zależy na upadku klubu? Socios Górnik chce go ratować