Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Musioł: Dziwny jest ten świat "pato" i "zwykłych" celebrytów...

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Rafał Musioł jest redaktorem działu sportowego Dziennika Zachodniego i autorem cyklu felietonów "Męski Punkt Widzenia".
Rafał Musioł jest redaktorem działu sportowego Dziennika Zachodniego i autorem cyklu felietonów "Męski Punkt Widzenia". Bartek Syta
- Celebryci i influenserzy nie są oczywiście polską specjalnością, jednak najbardziej przerażająca jest popularność odłamu „pato”, monetyzującego w świecie (para)sportu idiotyczne, wulgarne i obsceniczne zachowania bazujące na najniższych instynktach - pisze Rafał Musioł, redaktor działu sportowego Dziennika Zachodniego.

Bywają takie momenty, w których do słynnej piosenki Czesława Niemena o dziwnym świecie jak ulał pasowałby refren z Przemysława Gintrowskiego. Dokładniej rzecz biorąc z utworu, w którym mowa o płonącym domu dla nerwowo i psychicznie chorych. Tyle, że w przeciwieństwie do tamtego tekstu człowiek jednak chciałby uciec, i to jak najdalej.

Trudno bowiem ogarnąć wyobraźnią, wrażliwością i zwykłym rozumem tekst w poważnym wydawałoby się medium o burzy w czymś, co nazywa się Clout MMA. Tam mianowice bić po twarzach miały się niejaka Małgorzata Zwierzyńska vel „Gocha Magical”, z powołania „patostreamerka zajmująca się spożywaniem alkoholu podczas transmisji na żywo”, z Marianną Schreiber, żoną polityka Prawa i Sprawiedliwości, która potrafi umiejętnie budować popularność w socialmediach. Czy bić się będą nie wiadomo, bo druga z pań najwyraźniej nie wie jaką umowę podpisała, ale sam fakt, że kogokolwiek jest w stanie to zajmować, mówi o naszym społeczeństwie już bardzo dużo. Zresztą wyniki przekładającej się na milionowe wpływy oglądalności tego typu wydarzeń już same w sobie stanowią dość przygnębiające świadectwo jego gustów. Celebryci i influenserzy nie są oczywiście polską specjalnością, jednak najbardziej przerażająca jest popularność odłamu „pato”, monetyzującego w świecie (para)sportu idiotyczne, wulgarne i obsceniczne zachowania bazujące na najniższych instynktach.

Celebryckość - na szczęście bez przedrostka - zawitała też właśnie do sportowego grajdołka naszego regionu. Rafał Collins, o czym była już mowa w niniejszej rubryce, kupując 0,74 procenta akcji stał się najważniejszą postacią Zagłębia Sosnowiec. Klub znad Brynicy na początku obecnego tygodnia poinformował, że w piątek (czyli dziś) z inicjatywy pana Collinsa odbędzie się gala charytatywna na rzecz Akademii. Zapowiedziano obecność gwiazd(ek), do redakcji rozesłano zaproszenia (które nawiasem mówiąc zaproszeniami nie były, bo obecności dziennikarzy i fotoreporterów nie przewidywano), po czym w czwartek imprezę... odwołano. Zgodnie z komunikatem chodziło o pojawienie się sponsora strategicznego Gali, który wolałby zorganizować ją w czerwcu.

I tak się ten influencerski globus kręci, a napędza go jedna zasada: nieważne jak mówią, nieważne co myślą, byle w ogóle mówili i myśleli, a kasa się zgadzała. Bo dziś najwięcej zarabia się nie na pracy i talentach, a na zwykłym byciu. No i czasem piciu...

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera