Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Roman Mirek wygrał walkę o dobre imię. Adwokat otrzyma prawie milion złotych odszkodowania

Arkadiusz Nauka
9 miesięcy. Tyle czasu w areszcie tymczasowym w Tarnowskich Górach spędził mecenas Roman Mirek z Katowic. Teraz adwokat w ramach zadośćuczynienia otrzyma od Skarbu Państwa kwotę blisko miliona złotych. Mecenas o wynagrodzenie poniesionych szkód i krzywd walczył przez kilka miesięcy w Sądzie Okręgowym w Gliwicach oraz w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach.

Roman Mirek niesłusznie przebywał w areszcie tymczasowym od 19 maja 2006 r. Do 9 marca 2007 r. Jak czytamy w mailu otrzymanym od kancelarii adwokackiej Duraj Reck i Partnerzy, reprezentującej Romana Mirka, podczas pobytu w areszcie mecenas wielokrotnie wskazywał w pismach na konkretne dowody, które świadczyły o niewiarygodności źródeł dowodowych. Mimo tego przez większość czasu nie przeprowadzono dowodów dla wykazania niewinności adwokata. Roman Mirek wznioskował też o przebadanie go wariografem, ale i w tym przypadku prokuratura odmówiła. Co ciekawe osoba, która obciążyła mecenasa, nie wyraziła zgody na podobne badanie.

W sumie prokuratura postawiła Romanowi Mirkowi 6 zarzutów: usiłowania wyłudzenia pieniędzy od Henryka Musialskiego i skłaniania go do składania fałszywych zeznań, usiłowania wyłudzenia pieniędzy od koszykarza oraz posiadania nielegalnego oprogramowania. Jak się okazuje mecenas Roman Mirek nigdy nie był obrońcą Henryka Musialskiego ani koszykarza, któremu miał rzekomo obiecywać pieniądze za wydostanie z aresztu.

Dopiero w marcu 2014 r. - po 8 latach opuszczenia aresztu – Roman Mirek został ostatecznie oczyszczony ze wszystkich zarzutów. – Trzy z postawionych mu wówczas zarzutów mogły dawno ulec przedawnieniu. Wystarczyło, że mecenas starałby się o przedłużenie sprawy. On jednak tego nie chciał. Jego celem było odnieść merytoryczne zwycięstwo. Postawił sobie za punkt honoru udowodnić, że jest niewinny, i to mu się udało – mówi mecenas Daniel Reck z Kancelarii Duraj Reck i Partnerzy, która reprezentuje mecenasa Romana Mirka.

W sierpniu 2014 r. do Sądu Okręgowego w Gliwicach trafił wniosek o zadośćuczynienie i odszkodowanie za straty moralne i finansowe poniesione przez mecenasa Romana Mirka w wyniku niesłusznego aresztowania. W maju 2016 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach przyznał poszkodowanemu odszkodowanie w kwocie blisko 1 mln złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!