Nie liczę na to, że wspólny bilet będzie tańszy. Choć byłoby to bardzo miłe zaskoczenie. Najważniejsze jest to, że nie musiałabym pilnować dwóch terminów, do kiedy moje „przejazdówki” są ważne. Teraz tak to wygląda. Zazwyczaj mój bilet PKM kończy się później niż KZK GOP. Dlaczego? Bo zanim zaczął obowiązywać ŚKUP, miesięczny był ważny od pierwszego dnia miesiąca, a jaworznicką kartę doładowywałam w wybranym przez siebie okresie.
Ale mam też drugie marzenie. Chciałabym, żeby wspólny bilet działał jak karta Jaworzna. Teraz mam ją po prostu schowaną w torebce, bo przy miesięcznym bilecie PKM Jaworzno muszę ją pokazać dopiero kontrolerowi. Kartę ŚKUP muszę mieć zawsze pod ręką, kiedy wsiadam i wysiadam z autobusu, bo - zgodnie z regulaminem - trzeba rejestrować swoje wejścia.
Prawdopodobieństwo zgubienia tej drugiej jest większe.
Kamila Rożnowska, dziennikarka DZ
*Śląskie jest NAJ... Ciekawe, czy to wiecie ROZWIĄŻCIE QUIZ
*Tragedia w Częstochowie. Para 18-latków zginęła w wypadku
*25 lat więzienia dla Krakowiaka, a on stoi z kamienną twarzą ZDJĘCIA
*Równica bez schroniska? Niestety to koniec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?