Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozpaczliwy apel Włókniarza Częstochowa: Chce się poddać samowolnym karom w zamian za licencję

Bartłomiej Romanek
Włókniarz Częstochowa
Włókniarz Częstochowa arc.
Włókniarz Częstochowa nie rezygnuje z walki o licencję na starty w Polskiej Lidze Żużlowej 2. Zarząd Stowarzyszenia wystosował do Polskiego Związku Motorowego apel w którym prosi o przyznanie licencji w zamian za samowolne poddanie się karom: 6 minusowym punktom, brakiem awansu do PLŻ w 2015 roku oraz drużyną w 100 procentach opartą na wychowankach.

Stowarzyszenie CKM Włókniarz Częstochowa stanowczo odcina się od działalności i długów spółki, ale chce wystartować w lidze, mimo braku porozumienia z zadłużonymi zawodnikami startującymi wcześniej w CKM Włókniarz SA. Dlatego zarząd złożył PZMot. propozycję, według której chce wystartować w lidze, kosztem surowych sankcji.

Romanek: Włókniarz to duma, nie możemy o tym zapomnieć!

Oto fragment apelu wysłanego do PZMot.

"Zwróciliśmy się więc do Polskiego Związku Motorowego z wnioskiem o dopuszczenie nas do rozgrywek na specjalnych zasadach: 1. Rozpoczęlibyśmy rozgrywki PLŻ 2 z 6 minusowymi punktami meczowymi, 2. Stowarzyszenie CKM Włókniarz nie miałoby prawa awansu do Nice Polskiej Ligi Żużlowej. 3. Stowarzyszenie CKM Włókniarz startowałoby wyłącznie własnymi wychowankami, zarówno w kategorii juniorów, jak i seniorów.
Kadra Włókniarza, z której wybierany byłby skład meczowy, wyglądałby następująco: 1. Borys Miturski, 2. Rafał Malczewski, 3. Oskar Polis, 4. Przemysław Portas, 5. Tymoteusz Kasprzyk, 6. Bartosz Pych, 7. Kamil Długosz, 8. Marcin Bubel.
W trakcie sezonu do wyżej wymienionej ósemki dokooptowani zostaliby kolejni wychowankowie, którzy przygotowani są przez nas do egzaminu na certyfikat „Ż”.
Prośbę swą motywujemy tym, iż jesteśmy sprzętowo przygotowani do rozgrywek. Chcemy ratować to, co pozostało dobrego w częstochowskim żużlu. Mamy jednych z najlepszych kibiców w naszym kraju. Nie chcemy dopuścić do tego, aby częstochowski żużel zniknął z mapy Polski.
Jako jedyne w Polsce stowarzyszenie, niemające udziałów w żużlowej spółce, nie możemy brać odpowiedzialności za ludzi, którzy doprowadzili częstochowski żużel do upadku.
Warto także wspomnieć, iż bylibyśmy jedynym klubem w Polsce, którego skład w całości stanowiliby wychowankowie naszego klubu. Byłby to na pewno piękny przykład motywujący do szkolenia w innych ośrodkach żużlowych."

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!