MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ruch Chorzów: Dziś w Chorzowie pojawią się nowi piłkarze. Będzie kilka powrotów?

Jacek Sroka
Niebiescy jako pierwsi ze śląskich ligowców rozpoczęli przygotowania do rozgrywek ekstraklasy. Trener Fornalik szuka nowych sparinpartnerów.

Trzech-czterech nowych piłkarzy chce pozyskać przed rundą wiosenną Ruch Chorzów. Na #Cichej szukają środkowego obrońcy, pomocnika i skrzydłowych. Nowi gracze mają pojawić się w klubie w środę na badaniach szybkościowych. W kontekście wzmocnień padają nazwiska byłych zawodników tego klubu - obrońcy Rafała Grodzickiego występującego ostatnio w Śląsku Wrocław i pomocnika Łukasza Janoszki z Zagłębia Lubin.

Niebiescy przygotowania do rozgrywek ekstraklasy rozpoczęli już w poniedziałek.

- Urlopy trwały trzy tygodnie, ale piłkarze dostali na dni wolne plany treningowe i nie leniuchowali, dzięki czemu łatwiej będzie im wejść w okres przygotowawczy. Mamy w nim sporo do zrobienia. Chcemy wykorzystać każdą minutę, bo wiadomo, że nasza sytuacja w tabeli nie jest łatwa, stąd już w sobotę rozegramy pierwszy sparing z Karviną - powiedział trener Ruchu, który pierwsze zajęcia z piłkarzami rozpoczął od krótkiej przemowy.

- Przypomniałem im, co jest dla nas najważniejsze. Uświadomiłem, że inaczej wraca się do treningów znajdując się w czołówce tabeli, a inaczej będąc na przedostatnim miejscu, gdy ciąży na nas wielka odpowiedzialność za uratowanie się przed spadkiem - dodał szkoleniowiec chorzowian.

Niebiescy przez pierwsze trzy dni ćwiczyli w hali kładąc nacisk na zajęcia ogólnorozwojowe. Dziś piłkarze przejdą badania szybkościowe, które dadzą odpowiedź na pytanie jak spędzili świąteczne urlopy. Nie zabraknie także tradycyjnego ważenia graczy.

- Nie będzie żadnej tolerancji wagowej dla piłkarzy. Nie zamierzam ich karać, bo dziś świadomość zawodników jest zupełnie inna niż kiedyś. Jeśli jednak przytyli, to dostaną ultimatum, albo szybko wrócą do swojej wagi, albo się pożegnamy, bo przecież każdy wie, jak ciężko się biega mając dodatkowe 2-3 kg - stwierdził Fornalik.

Na pierwszych zajęciach Ruchu ćwiczyło 25 zawodników. Z zawodników grających jesienią zabrakło Wołodymyra Tanczyka i Jana Chovanca, z którymi klub się pożegnał oraz wypożyczonych do innych klubów Artura Gieragi i Sebastiana Janika. Do Polski nie dojechał jeszcze Roland Gigołajew, który otrzymał dodatkowy dzień wolnego, bo wraca z domu w Rosji samochodem. Szansę treningów z pierwszym zespołem dostali utalentowani młodzi piłkarze grający dotąd w drugiej drużynie: obrońca Miłosz Trojak i napastnik Mateusz Kwiatkowski.
Chorzowianie w trakcie przygotowań do sezonu chcą rozegrać jeszcze dodatkowy sparing na zakończenie zgrupowania w Kamieniu koło Rybnika. Ich rywalem 17 stycznia ma być drużyna z I lub II ligi. Zmieniony zostanie także jeden z przeciwników podczas zgrupowania w #Turcji, bo trener Fornalik chciałby zagrać z silniejszym sparing-partnerem niż CSMS Iasi zajmujący 16 lokatę w lidze rumuńskiej.

- W latach 90-tych na obozie z piłek mieliśmy tylko piłki lekarskie, bo zamiast grać zdobywaliśmy zimą tatrzańskie szczyty. Na szczęście to już przeszłość, o której czasem tylko opowiadam młodszym kolegom. Znacznie krótsza jest także zimowa przerwa w rozgrywkach, co na pewno korzystnie wpływa na polski futbol, bo przez te kilka tygodni urlopów nikt nie zdąży zgubić formy - powiedział 38-letni Łukasz Surma, który jest jednym z najstarszych piłkarzy w drużynie Niebieskich.

Grzegorz Kuświk, najskuteczniejszy napastnik Niebieskich:

Nie jest tajemnicą, że pana pozyskaniem zainteresowany jest Lech Poznań. Co pan na to?
Na dzień dzisiejszy zostaję w Ruchu. Ktoś tam kontaktował się wprawdzie z moim menedżerem, ale ja nie zawracałem sobie tym głowy, bo chcę dograć ten sezon w Chorzowie. Później siądę do stołu razem z zarządem Ruchu i zastanowimy się co dalej.

Kontrakt z Niebieskimi obowiązuje tylko do 30 czerwca.
Wiem, że wiele zawdzięczam Ruchowi. To właśnie w tym klubie piłkarsko wskoczyłem na wyższy poziom i praktycznie co roku robiłem postęp, dlatego chcę wypełnić moją umowę do końca.

Nie boi się pan, że może spaść z Ruchem z ligi?
Zajmujemy na razie przedostatnie miejsce w tabeli, ale nie obawiam się degradacji. Ruch jest na tyle doświadczonym zespołem i ma na tyle dobrych piłkarzy, że na pewno sobie poradzi. Ta 15 lokata na pewno nie jest odpowiednia do naszych umiejętności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!