Ruch Chorzów - Garbarnia Kraków 0:0. Mecz byłych mistrzów Polski bez goli, choć emocji nie brakowało ZDJĘCIA

Ruch Chorzów - Garbarnia Kraków 0:0. Mecz byłych mistrzów Polski bez goli

Rozpędzony Ruch został w sobotnie popołudnie na Cichej zatrzymany przez Garbarnię. Po trzech kolejnych wygranych Niebiescy tylko zremisowali z obchodzącym w tym roku 100-lecie klubem z Krakowa, a niewiele brakował0, by przegrali ten mecz, bo goście w końcówce nie wykorzystali rzutu karnego.

Podopieczni trenera Jarosława Skrobacza, którzy zaczęli ten mecz w takim samym składzie jak trzy poprzednie zwycięskie pojedynki, mieli w tym spotkaniu dużą przewagę, ale znakomicie w bramce krakowian spisywał się Dorian Frątczak. Bramkarz Garbarni był najlepszym zawodnikiem tego spotkania.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU RUCH CHORZÓW - GARBARNIA

W I połowie najpierw dwie dobre okazje miał Tomasz Foszmańczyk, który za każdym razem znajdował się z piłką w polu klarnym, lecz nie potrafił oddać celnego strzału. Później głową minimalnie niecelnie uderzył Konrad Kasolik. Wreszcie tuż przed przerwą dwa razy szarżował Daniel Szczepan. Bramkarz krakowian najpierw obronił jego strzał głową z 5 m, a póćźniej wygrał pojedynek jeden na jeden.

II odsłona również zaczęła się od sytuacji sam na sam Szczepana, ale później po raz pierwszy groźnie zaatakowali goście. Uderzenie po ziemi Bartłomieja Korbeckiego przeszło tuż obok słupka. Później na bramkę Garbarni próbowali strzelać Michał Mokrzycki, Tomasz Wójtowicz i Łukasz Janoszka, ale na tablicy wyników dalej widniał bezbramkowy remis.

Atakujący chorzowianie na chwiłę zapomnieli o obronie. Błąd popełnił bezrobotny przez większość spotkania Jakub Bielecki. Bramkarz Ruchu za daleko wypuścił sobie piłkę, a potem próbując ratować sytuację sfaulował jednego z rywali. Sędzia podyktował rzut karny dla krakowian. Bielecki w pełni się jednak zrehabilitował broniąc uderzenie z 11 m Michała Feliksa.

W końcówce Ruch mógł jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Znakomicie z woleja uderzył Michał Biskup, ale Frątczak i tym razem był na posterunku odbijając piłkę na róg. Chorzowianie dalej pozostają niepokonani w tym sezonie choć na pewno po meczu z Garbarnią odczuwali lekki niedosyt. Krakowianie udowodnili natomiast, że potrafią grać z beniaminkami. To był ich trzeci mecz w tym sezonie z drużynami, które wywalczyły awans do eWinner 2. Ligi i żadnego z nich nie przegrali.

Ruch Chorzów - Garbarnia Kraków 0:0
Sędziował: Mateusz Jenda (Warszawa)

Widzów: 5.830

Żółte kartki: Korbecki, Nakrosius, Szywacz, Bentkowski (Garbarnia)

Ruch: Bielecki - Kasolik, Nawrocki, Kulejewski - Wójtowicz, Mokrzycki, Neugebauer (85' Wyroba), Szkatuła (46' Kowalski) - Foszmańczyk (61' Żagiel), Janoszka (90+3' Siwek) - (61' Biskup).

Garbarnia: Frątczak - Warczak (35' Morys), Banach, Nakrosius, Marszalik (20' Bentkowski) - Słomka, Klec, Bartków (63' Szywacz), Duda, Korbecki - (46' Purcha).