Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruch Chorzów - Wisła Kraków 1:2 [ZDJĘCIA]. Trzecia z rzędu porażka Niebieskich

Rafał Musioł
Arkadiusz Ławrywianiec
Trzy mecze - zero punktów. Tak wygląda najnowszy dorobek Ruchu Chorzów. Wicemistrzowie Polski mają co prawda problem ze spłatą odsetek od pożyczonych z miasta pieniędzy, ale za to w lidze rozdają punkty niemal seriami. Tym razem Niebiescy uszczęśliwili krakowską Wisłę.

Co prawda w meczu dwóch ekstraklasowych nestorów nie byli drużyną słabszą, jednak proste błędy zadecydowały, że ekipa Białej Gwiazdy, która w tym sezonie zdecydowanie nie błyszczy, wyjechała do domu w świetnych humorach. Dwa gole Łukasza Garguły sprawiły, że pierwsze od 24 września 2011 roku trafienie Andrzeja Niedzielana miało znaczenie już tylko dla uszczęśliwionego strzelca.

-Wierzyłem, że ta bramka coś jeszcze zmieni, że uda nam się poderwać i wyrwać punkt - opowiadał "Wtorek". - Niestety, nie było już czasu. Przegraliśmy mecz, w którym mieliśmy więcej z gry, to nas boli.

Jego partnerzy schodzili do szatni z opuszczonymi głowami. Większość nie miała ochoty na rozmowę i właściwie trudno się temu dziwić. Za Niebieskimi w tabeli są już tylko zdecydowani outsaiderzy Podbeskidzie i Bełchatów. Przewaga dziewięciu punktów nad strefą spadkową to oczywiście sporo, ale chyba nie o takich wyliczankach chorzowianie myśleli przed sezonem...

Ruch nie grał w niedzielę źle. Zdobył nawet bramkę przy stanie 0:0, ale arbiter dopatrzył się spalonego. O tej decyzji długo jeszcze w Chorzowie dyskutowano, oczywiście w kategorii gdybania.

Trener Jacek Zieliński nie ma łatwego życia: Ruch przetrzebiony jest kontuzjami, i w dużej mierze to właśnie one zepchnęły chorzowian do takiej roli, jaką obecnie pełnią w ekstraklasie. Szkoleniowiec musi więc eksperymentować. Tym razem zdecydował się postawić na 20-letniego Mateusza Kwiatkowskie-go. Nastolatek imponował kibicom walecznością, ale zmarnował niezłą szansę na bramkę. O ile jemu można błędy jeszcze wybaczyć, to postawa Macieja Jankowskiego była co najmniej irytująca. Jego pasywność wychwycili też kibice, którzy decyzję o ściągnięciu tego zawodnika z boiska przyjęli z euforią.


*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Katowice mają podziemny dworzec autobusowy[ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO]
*Bytomianie dziękują TVN za materiały patolgię [ZOBACZ, Z CZEGO CHCĄ BYĆ DUMNI

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!