Rząd przekonuje do aplikacji ProteGO Safe: Może nas w skrajnych przypadkach uchronić przed konsekwencjami COVID-19

W czwartek, 7 października, podczas konferencji premiera i ministra zdrowia po raz kolejny został zaprezentowany film promujący korzystanie z aplikacji STOP COVID ProteGO Safe.

Aplikacja ma pomóc w ograniczaniu rozprzestrzeniania się koronawirusa i wychodzeniu z dopiero co nałożonych obostrzeń związanych z pandemią. Poinformuje nas, jeśli mieliśmy kontakt z osobą zakażoną SARS-CoV-2.

W filmie mogliśmy usłyszeć, że ProteGO Safe pozostawia nasze dane anonimowymi. Telefon zapamięta kogo spotkaliśmy i nikogo o tym nie poinformuje.

W największym skrócie działa to tak: jeśli pobierzesz i zainstalujesz ProteGO Safe i włączysz w swoim telefonie Bluetooth, aplikacja będzie komunikowała się z urządzeniami jej innych użytkowników – czytamy na stronie Ministerstwa Cyfryzacji.

ProteGO Safe ma zapisywać historię naszych spotkań z innymi użytkownikami aplikacji. Jeżeli któraś z osób, której telefon „spotkał się” z naszym telefonem zachoruje na koronawirusa – otrzymamy powiadomienie. Nie dowiemy się jednak, kto zachorował. Za to, jak się zachować i co zrobić, aby zadbać o swoje zdrowie.

- Film pokazaliśmy w związku z prośbą i zaleceniem, abyśmy wszyscy zainstalowali aplikację STOP COVID – ProteGO Safe, która może nas w skrajnych przypadkach uchronić przed konsekwencjami COVID-19 - przekonywał na konferencji rzecznik resortu zdrowia, Wojciech Andrusiewicz.

Jak przekonywał w czerwcu minister cyfryzacji, ProteGO Safe nie śledzi lokalizacji, ani nie ma dostępu do danych w naszym telefonie. Instalując ją nie musimy też podawać żadnych swoich danych, ani ustawiać hasła czy kodu dostępu.

- Jednym z naszych priorytetów było właśnie zapewnienie użytkowników maksimum prywatności i zagwarantowaliśmy je. Aplikacja jest w pełni bezpieczna - mówił minister Zagórski.

8 października, przypomnijmy, padł kolejny rekord zakażeń koronawirusem w Polsce. Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że minionej doby wirusa stwierdzono u ponad 4 tys. osób, a kolejnych 76 zakażonych COVID-19 zmarło.

Toteż premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że od 10 października wprowadzone zostaną w całym kraju zasady panujące do tej pory w strefach „żółtych”. - W strefie żółtej jest ponad 100 powiatów, więc zdecydowaliśmy o objęciu restrykcjami całego kraju. Zdecydowaliśmy się na rozwiązanie, które komunikacyjnie jest jasne dla wszystkich Polaków - tłumaczył szef rządu.

W praktyce oznacza to, że od soboty powróci obowiązek noszenia maseczek w każdej przestrzeni publicznej. W restauracjach może przebywać 1 osoba na m kw. Kina i wydarzenia kulturalne mogą obejmować 25 proc. maksymalnego obłożenia. W imprezach plenerowych może brać udział maksymalnie 100 osób. Lokale mogą być otwarte do 22.