Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Schrony i budynki obronne w Dąbrowie Górniczej. Gdzie się ukryjemy? Ile osób pomieszczą?

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Tak wygląda były schron w Ząbkowicach przy dworcu PKP i stacji kolejowej. Schron mieści się także m.in. pod budynkiem Urzędu Miejskiego. Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Tak wygląda były schron w Ząbkowicach przy dworcu PKP i stacji kolejowej. Schron mieści się także m.in. pod budynkiem Urzędu Miejskiego. Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE FB Dawid Kmiotek/K.Trojok
W Dąbrowie Górniczej jest sporo schronów, tak zwanych miejsc ukrycia oraz budowli ochronnych. Część z nich została zasypana lub też niszczeje, ale pozostałe są utrzymywane przez zarządców w odpowiednim stanie, tak by w razie potrzeby można było z nich skorzystać.

W Dąbrowie Górniczej jest kilkanaście schronów, należących i utrzymywanych przez zakłady pracy. Nie są to miejsca ogólnodostępne, ale przewidziane dla pracujących aktualnie załóg ich części. Schron jest specjalną konstrukcją, m.in. mającą podwyższone parametry budowlane, wyposażoną w urządzenia filtrowentylacyjne, agregat prądotwórczy, zbiornik wody filtrujące itp.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

- W mieście mamy natomiast 80 budowli ochronnych zakwalifikowanych jako ukrycia dla ludności, które są w stanie pomieścić około 10 tysięcy osób. Są to piwnice w blokach mieszkalnych, znajdujących się w różnych częściach miasta, m.in. w Gołonogu, na Alejach czy w śródmieściu. Konstrukcyjnie nie różnią się od zwykłych piwnic, odróżnia je jedynie posiadanie dodatkowego wyjścia awaryjnego – informuje Przemysław Kędzior z dąbrowskiego Urzędu Miejskiego.

Obowiązek ich utrzymywania spoczywa na właścicielach czy zarządcach – są to zwykle spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe.

Nie przeocz

- Miasto przeprowadza ich rutynowe kontrole, jednak przepisy w tym względzie nie dają gminom narzędzi, pozwalających egzekwować konkretne rozwiązania - można je jedynie zalecać. Są to miejsca w budynkach mieszkalnych, na co dzień użytkowane przez lokatorów, więc ich stan jest na ogół dobry. Warto pamiętać, że funkcje ukryć mogą spełniać też wszelkie budynki o podwyższonej odporności ścian i stropów, np. podziemne garaże czy tunele – tłumaczy Przemysław Kędzior.

W Dąbrowie Górniczej takie właśnie schrony/miejsca ukrycia znajdują się m.in. pod Hutą Katowice a także dąbrowskim Urzędem Miejskim. Ciekawostki o dąbrowskich schronach zebrał m.in. Krzysztof Kulik, publikując je na portalu: fabrykapelnażycia.pl Jak przekazuje istnieją poniemieckie schrony koło dworca PKP w centrum, koło stacji kolejowej i dworca w Ząbkowicach schron w Małpim Gaju. Dziś nie pełnią już jednak swoich funkcji. Zdjęcia schronu z Ząbkowic opublikował ostatnio Dawid Kmiotek.

Nieco inaczej wygląda natomiast sytuacja ze schronem pod budynkiem Zespołu Szkół Plastycznych, który dziś pełni rolę szkolnej szatni. Jak czytamy w tekście przygotowanym przez Krzysztofa Kulika każda z jej futryn ma kilka centymetrów grubości, nad głowami wisi zbrojony beton, a w jednym z pomieszczeń, za specjalną zasłoną, znajduje się tunel ewakuacyjny prowadzący pod szkolne boisko. Widać miejsce po komorze filtrowentylacyjnej, ciągi rur wentylacyjnych czy pomieszczenia przypominające punkt przyjmowania meldunków.

Schron cywilny w Będzinie będzie można wkrótce zobaczyć

Ciekawe schrony znajdują się u sąsiadów w Będzinie. Konkretnie w budynku przy ulicy 11 Listopada, w podziemiach III LO im. C.K. Norwida (wcześniej Waltera Szolca). Tam kryją się dwa schrony: sztabowy i cywilny. Ten drugi będzie można wkrótce zobaczyć.

Schron sztabowy do 2006 roku był wykorzystywany przez różne służby obrony cywilnej, a wcześniej wojsko.

- Pozostaje dziś w gestii szkoły, ale nie jest użytkowany. Jest w nieco gorszej kondycji niż schron cywilny. Wymaga dużo pracy, ale widać bardzo duży potencjał tego miejsca – mówi Adam Szydłowski, absolwent III LO im. Norwida, badacz historii dziejów Zagłębia, a jednocześnie członek zarządu powiatu będzińskiego.

Przez dziesięciolecia mało kto wiedział o schronie sztabowym, a jeszcze mniej osób było w środku. Powstał w 1958 roku, w czasie, kiedy budowana była szkoła. W środku, tuż po przekroczeniu progu, natrafiamy na komorę dekontaminacyjną. W 21 pomieszczeniach zachowały się m.in. stoły, telefony, centrala telefoniczna, zbiorniki na wodę. Strop obiektu posiada grubość co najmniej 50 cm, a ściana zewnętrzna mierzy około 70 cm. W środku mógłby pracować w razie potrzeby sztab, który dowodziłby ewakuacją ludności miasta.

W przypadku schronu cywilnego historia wygląda inaczej. Od dziesięcioleci wykorzystywany był w trakcie zajęć z przysposobienia obronnego. Potem trochę odszedł w niepamięć, ale dziś dyrekcja placówki, wspólnie z absolwentami oraz starostwem powiatowym chce na nowo pokazać to miejsce. Być może uda się to podczas najbliższej Nocy Muzeów.

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera