Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Semik: Pozorna walka z pornografią dziecięcą

Teresa Semik
Jeśli słyszę, że po ujawnieniu pornografii dziecięcej, w czasie śledztwa, w ogóle nie myśli się o ofiarach, to jestem przerażona.

Od posiadacza tych zdjęć czy filmów próbuje się w Polsce dotrzeć do kolejnej osoby, która w komputerze udostępniła te pliki, czasem jest to także wytwórca, ale już w ogóle nie drążymy, kim są te dzieci? A może są maltretowane w sąsiednim mieście?

W sieci jest coraz więcej treści prezentujących wykorzystywanie seksualne dzieci. Stowarzyszenie Instytut Informatyki Śledczej, a dokładnie ludzie z nim związani, są obecni na rynku usług świadczonych dla prokuratury czy sądu. Przeglądają te komputery z treściami pornograficznymi. Może więc w tych postulatach o utworzeniu specjalistycznych laboratoriów i systemów walki z pedofilią przebija się jakiś interes merkantylny? Niemniej ludzie są ułomni i gdyby się okazało, że jakaś czarna owca jest wśród biegłych sądowych, byłby to rzeczywiście skandal.

Sędziowie, prokuratorzy czy adwokaci potwierdzają, że faktycznie w czasie pracy nad biegłym nie ma żadnego nadzoru. Pozostaje zaufanie. Czy to nie za mało?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!