Policjanci z Katowic, pracujący w zespole do walki z handlem ludźmi, ustalili, że na terenie miasta - dokładnie na Koszutka - działała sieć tzw. "mieszkaniówek", czyli agencji towarzyskich w mieszkaniach prywatnych.
- Kobiety pracujące w takim miejscu musiały świadczyć swoje usługi na „akord”. Ich wynagrodzenie zależało od ilości obsłużonych klientów - mówią w wojewódzkiej komendzie policji.
Osobą, która stała na czele tego "interesu" i czerpała korzyści z nierządu była 45-letnia mieszkanka naszego województwa. W nielegalnym procederze pomagał jej mąż.
- Śledczy prowadzący sprawę zebrali materiał dowodowy, który pozwolił zatrzymać przestępczą parę. Podejrzani usłyszeli policyjne zarzuty sutenerstwa. Przyznali się i złożyli wyjaśnienia. Za popełnione przestępstwa grozi im kilka lat więzienia - tłumaczą policjanci.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
TU BYŁAM odc. 48 - Kasia Kapusta jako cheerleaderka w zespole Cheerleaders Ergo Śląsk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?