Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląsk Cieszyński: O tej krwawej wojnie polsko-czechosłowackiej mało kto wie

Katarzyna Koczwara
Jarosław Żurek nie ustaje w badaniu historii wojny z 1919 roku. Wszystkie osoby dysponujące materiałami, informacjami, zdjęciami czy wycinkami z gazet prosi o kontakt: zuraw1965@onet.eu
Jarosław Żurek nie ustaje w badaniu historii wojny z 1919 roku. Wszystkie osoby dysponujące materiałami, informacjami, zdjęciami czy wycinkami z gazet prosi o kontakt: [email protected] Fot. Anna Fedrizzi-Szostok
Sprawa wojny polsko-czechosłowackiej do dziś jest owiana tajemnicą. Wiadomo, że trwała 7 dni i była krwawa. Teraz pojawiają się nowe fakty.

Jarosław Żurek, z wykształcenia prawnik, zawodowo przedsiębiorca, a w wolnym czasie badacz, jeździ po Śląsku Cieszyńskim i odwiedza miejscowe cmentarze, by ustalić fakty związane z wojną z 1919 roku. Mowa o wojnie, o której wciąż niewiele wiadomo, poza tym, że trwała 7 dni i była krwawa. Wojnie, która z różnych względów częściej nazywana jest konfliktem przygranicznym.

Jarosław Żurek stara się rzucić na tamte wydarzenia nowe światło. Prowadząc kwerendy w archiwach, studiując parafialne księgi zgonów i cmentarne ewidencje odwiedza kolejne nekropolie w Krakowie, Wadowicach i Tarnowie, skrupulatnie dokumentując miejsca pochówków żołnierzy i cywilów, którzy zginęli w styczniu 1919 roku.

- Człowiek umiera dwa razy. Raz fizycznie, drugi raz, gdy się o nim zapomina - przekonuje.

23 stycznia 1919 roku wojska czeskie w liczbie 16 tys. żołnierzy, wkroczyły na Śląsk Cieszyński. Zajęły Karwinę, Suchą i Jabłonków, wyparły Polaków ze Stonawy, dopuszczając się zbrodni na polskich jeńcach wojennych oraz ludności cywilnej.
Żurek stara się przywrócić pamięć zarówno ludziom, jak i miejscom. Jego osobisty sprzeciw budzi milczenie wokół kulisów tej konkretnej wojny.

- Nie można mówić o wydarzeniach z 1938 roku (zajęciu Zaolzia przez Polaków - red.) bez mówienia o wojnie w 1919 roku. Tymczasem temat tej wojny wciąż jest ignorowany i przemilczany. Postanowiłem przez historię konkretnych ludzi dowiedzieć się więcej o tej 7-dniowej wojnie - wyjaśnia Jarosław Żurek.

Przez ostatnie lata wykonał większą pracę niż historycy w ciągu 95 lat od zakończenia tego krótkiego, ale niezwykle krwawego konfliktu.

- Potrzeba było 95 lat, by dotrzeć do Księgi Zgonów i zweryfikować, kto faktycznie został pochowany w Stonawie - mówi Jarosław Żurek o miejscu, gdzie doszło do zamordowania 20 wziętych do niewoli polskich żołnierzy. Wśród ofiar był także Alojzy Friedel, przedstawiciel milicji Księstwa Cieszyńskiego.

- Mówmy prawdę o tych wydarzeniach. Nie wciskajmy młodym kitu, że to był konflikt graniczny - przekonuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!