Kryzys energetyczny nabiera tempa
Każda sytuacja kryzysowa czy wojenna niesie za sobą koszty. I właśnie teraz, kiedy skumulowało się wiele czynników, je ponosimy. Na rynku hurtowym w naszym kraju ceny energii elektrycznej biją rekordy. Kryzys energetyczny nabiera tempa. Związek Miast Polskich zebrał dane z 77 miast. Co z nich wynika? Fakt, że skutki podwyżek cen prądu dla budżetów miast i sektora gospodarki komunalnej wyniosą, w zależności od wielkości miasta, od kilku do kilkudziesięciu milionów złotych rocznie. W skali całego kraju oznacza to co najmniej 5 mld zł.
Ceny energii elektrycznej oferowane samorządom przez dostawców na przetargach rosną w szybkim tempie. Część miast odczuła znaczące podwyżki już w roku 2021. Wówczas jednak udało się uzyskać czasową osłonę, która doraźnie łagodziła wzrost cen również w sektorze usług komunalnych, których odbiorcami są polskie rodziny. Przedstawiciele ZMP zwrócili uwagę, że obecnie ten mechanizm już nie działa, a ceny oferowane na przetargach są wyższe o 55 - 400 procent! Przykładowo w Piekarach Śląskich wzrost kosztów związanych z energią elektryczną wynosi ponad 64%, a w Chorzowie o około 24 procent.
Podwyżki są nieuniknione
Warto mieć na uwadze fakt, że skutki tych podwyżek są zróżnicowane w poszczególnych miastach – wszystko zależy bowiem od terminu umów i czasu ich obowiązywania. W niektórych sytuacjach skok cen jest nieco odłożony w czasie. Zdecydowana większość miast z naszego województwa ma zapewnioną dostawę energii elektrycznej na podstawie wcześniej zawartych umów.
Nie ma się jednak, co łudzić. Podwyżki cen energii elektrycznej dla samorządów są nieuniknione.
- Ostrożnie szacujemy, że przyszłoroczne wydatki na energię elektryczną mogą być o ponad 20 mln zł większe niż wydatki zaplanowane w 2022 roku – przyznaje Bartosz Matylewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.
Podobnie sytuacja wygląda w Częstochowie.
- Prognoza na 2023 - przy obecnej inflacji i wzroście cen energii - mimo dużego wspólnego zamówienia, przewiduje, że cena jednostkowa może sięgnąć 1 zł lub więcej z 1 kWh. To skutkowałoby wzrostem kosztów - tylko za oświetlenie ulic - do 19-20 mln zł rocznie - przyznaje Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy częstochowskiego magistratu.
Skąd wziąć pieniądze?
Włodarze zastanawiają się, skąd wziąć na to pieniądze i szukają oszczędności, gdzie się da. Z tych też powodów część polskich miast zdecydowało się na radykalne kroki. Jakie? Chociażby czasowe wyłączanie miejskiego oświetlenia, czy sygnalizacji świetlnej. Niektóre samorządy jeszcze nie podjęły decyzji w tej kwestii, ale nie ukrywają, że rozważają takie scenariusze i sprawdzają, ile dzięki temu można byłoby zaoszczędzić. Oczywiście, jak usłyszeliśmy w lokalnych urzędach, na pierwszym miejscu stawiane jest przede wszystkim bezpieczeństwo mieszkańców.
Przy tej okazji warto wspomnieć, że zdecydowana większość miast z naszego województw wymieniła już lampy starej generacji na oprawy LED. To oczywiście wiąże się zmniejszeniem zużycia energii elektrycznej i powinno przekładać się na niższe rachunki za prąd. Niestety w dobie rosnących cen energii elektrycznej trudno zauważyć zyski z tego tytułu. Strach pomyśleć, co byłoby, gdyby miasta wciąż korzystały z opraw sodowych…
Aby szukać dodatkowych oszczędności, władze rozważają też ewentualne wyłączenie iluminacji budynków publicznych, które stanowią wyłącznie element ozdobny, a nie użytkowy. Niektórzy włodarze zamierzają również oszczędzić na iluminacji budynków świątecznej. Szczegółowe informacje z poszczególnych miast na temat wzrostu wydatków związanych z rosnącymi cenami energii, a także ewentualnych ograniczeń w oświetleniu ulicznym i planowanych oszczędnościach w tym zakresie znajdziecie w naszej galerii.
ZOBACZCIE JAK WYGLĄDA SYTUACJA W POSZCZEGÓLNYCH MIASTACH NASZEGO REGIONU
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?