Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Służby CBA w Żywcu: Starostwo sprawdzone dwa razy

Łukasz Gardas
Andrzej Kalata zarzeka się, że informacje o jego wakacjach w Dubaju to wytwór czyjejś wyobraźni
Andrzej Kalata zarzeka się, że informacje o jego wakacjach w Dubaju to wytwór czyjejś wyobraźni Łukasz Gardas
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego aż dwa razy w ostatnim czasie wkroczyli do Starostwa Powiatowego w Żywcu.

Podczas pierwszej wizyty rozmawiali z wicestarostą Andrzejem Kalatą. Chodziło o sprawę jego rzekomego wyjazdu na wczasy do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Podczas czerwcowej sesji Rady Powiatu Kalata był bowiem wypytywany przez goszczącą na posiedzeniu posłankę Małgorzatę Pępek oraz kilku radnych, czy wypoczywał z rodziną w Dubaju za nie swoje pieniądze. Zadawali wicestaroście takie pytania, bo w mieście huczało, że wycieczkę sfinansowała mu jakaś firma, najprawdopodobniej kanadyjska spółka, która podpisała z samorządem umowę na budowę nowej siedziby szpitala.

- Jesteśmy osobami publicznymi i musimy za swoje czyny odpowiadać - podkreślała na sesji posłanka Pępek.

Wiceszef powiatu kategorycznie zaprzeczał oskarżeniom. - Nigdy nie byłem z rodziną w Dubaju i na żadnych innych sponsorowanych wczasach czy na weekendzie - przekonywał Kalata, który nadal podtrzymuje swoje stanowisko. - Funkcjonariuszom z CBA powiedziałem to samo, co na sesji, czyli że nigdy nie byłem na takim wyjeździe - przekonywał nas wczoraj wicestarosta Kalata, potwierdzając, że służby te były w starostwie aż dwa razy. Dodał, że funkcjonariusze CBA poprosili o wgląd do jego paszportu oraz członków jego rodziny. - Nie miałem ze sobą tego dokumentu, ale zaproponowałem, aby podjechali do mojego domu w Milówce, gdzie żona bez żadnego problemu udostępni paszporty nas wszystkich - mówił Kalata.

Ostatecznie funkcjonariusze zrezygnowali z wyjazdu do domu wiceszefa powiatu. - Poprosili tylko o skserowanie delegacji z moich ostatnich wyjazdów służbowych - twierdził Kalata.

Podczas drugiej wizyty CBA dopytywało z kolei starostę Andrzeja Zielińskiego o budowę nowego szpitala.

- Otrzymali tylko jawną część umowy, bo odtajnioną moglibyśmy im przedstawić tylko na wniosek prokuratury - tłumaczył Andrzej Kalata.

Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA, mówi, że nie wie i nie może informować o wszystkich czynnościach podejmowanych przez służby. - CBA nie prowadzi postępowania kontrolnego ani przygotowawczego w tej sprawie - zaznaczył rzecznik.



*Elka rusza w Parku Śląskim WYBIERZ PATRONÓW GONDOLI
*PROGNOZA POGODY NA KONIEC LIPCA: Nadciąga fala upałów!
*Wampiry z Gliwic: Coraz więcej szkieletów bez głów ZOBACZ ZDJĘCIA i USTALENIA
*Proces Katarzyny W.: Tajemniczy świadek ujawnia sensacyjne fakty

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!