Śmierć niemowlęcia z Rudy Śląskiej: Zatrzymano rodziców podejrzanych o maltretowanie dziecka. Prokurator zlecił sekcję

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
W związku ze sprawą zatrzymani zostali rodzice niemowlaka: 30-letni ojciec i 29-letnia matka
W związku ze sprawą zatrzymani zostali rodzice niemowlaka: 30-letni ojciec i 29-letnia matka Śląska Policja
Policja zatrzymała rodziców niemowlaka z Rudy Śląskiej, który zmarł w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka. Chłopiec trafił tam w bardzo ciężkim stanie i wszystko wskazuje na to, że był maltretowany w swoim rodzinnym domu. Para już wcześniej straciła prawo do opieki nad swoją starszą córką, które później odzyskała. Dziewczynka jest jednak bezpieczna w rękach tymczasowych opiekunów.

Śledczy z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji wyjaśniają, jak doszło do śmierci niemowlaka z Rudy Śląskiej. W czwartek, 23 lipca, trwały przesłuchania świadków.

Miesięczne dziecko trafiło do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w środę, 22 lipca. Przetransportował je tam śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, na pokładzie którego prowadzona była intensywna reanimacja chłopca.

- Był w stanie skrajnie ciężkim, z obrażeniami głowy i stłuczeniami ciała. Po udanym przywróceniu akcji serca i oddechu, zostało przekazane na intensywną terapię, gdzie toczyła się dalsza walka o jego życie - mówi dr n. med. Andrzej Bulandra, koordynator centrum urazowego GCZD.

Niestety kolejne próby uratowania życia niemowlaka okazały się bezskuteczne.

- W opinii lekarzy chłopiec miał ślady znęcania się nad nim - mówi st. asp. Arkadiusz Ciozak, rzecznik policji w Rudzie Śląskiej (na filmie powyżej).

- Teoretycznie nie da się wykluczyć przypadkowego powstania tych obrażeń. Chłopiec musiałby jednak kilkukrotnie spaść ze schodów w ciągu tego miesiąca - zaznacza dr n. med. Bulandra.

Nie przeocz

Chłopiec miał liczne obrażenia wewnętrzne i wszystko wskazuje na to, że był maltretowany w swoim rodzinnym domu. W związku ze sprawą zatrzymani zostali rodzice niemowlaka: 30-letni ojciec i 29-letnia matka.

Jak informuje Polsat News 14-miesięczna siostra chłopca trafiła wcześniej do rodziny zastępczej, ale jej biologiczni rodzice po czasie odzyskali prawo do opieki nad dzieckiem.

Dziewczynka po przebadaniu przez lekarzy trafiła w ręce tymczasowych opiekunów.

Obecnie śledczy z wydziału kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej przesłuchują świadków i ustalają przyczyny oraz przebieg tego zdarzenia.

Prokurator zdecydował o sekcji zwłok, jej wyniki dadzą odpowiedź na pytanie, co było przyczyną śmierci chłopca.

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

iPolitycznie - Działania elit europejskich pod wpływem Rosji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie