Jakub Chełstowski

Pakiet stabilizacyjny w wysokości 15 mln złotych zapowiedział marszałek województwa Jakub Chełstowski. Pieniądze te mają pomóc dyrekcji Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku pokryć pilne zobowiązania. Na tym jednak kłopoty placówki się nie kończą. Nadal zawieszona pozostaje działalność czterech oddziałów szpitala, w tym internistycznego. Lekarze narzekają też na fatalną atmosferę pracy w placówce. Marszałek nie widzi na razie powodów do obaw i sugeruje, że być może należałoby powołać zarządzającą szpitalem spółkę.

Moim zdaniem tylko dwa województwa powinny korzystać z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji: śląskie i wielkopolskie. Gmina, w której rozwijana jest działalność górnicza, nie otrzyma pieniędzy z tego funduszu. Rybnik? Wojewoda jest w trudnej roli - mówi Jakub Chełstowski, marszałek woj. śląskiego, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Marszałek Jakub Chełstowski zakażony koronawirusem. - Badanie dało wynik pozytywny. Marszałek czuje się dobrze. Przebywa w izolacji - poinformował Sławomir Gruszka. Wcześniej z wirusem SARS-CoV-2 zmagali się pozostali członkowie zarządu województwa śląskiego.

Nie wyobrażam sobie siebie w roli emeryta-domatora. Nie ubiorę kapci i nie będę siedział przed telewizorem jak np. Ferdek Kiepski. W wojsku były takie miarki krawieckie, 1,5-metrowe i od granicy 150 dni przed wyjściem do cywila odcinało się po jednym centymetrze dziennie. Ja już symbolicznie odcinam. Emerytura w przyszłym roku - mówi Andrzej Dziuba, prezydent Tychów.

Czy województwo śląskie straci miliard euro z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji? Taką perspektywę przedstawił w tym tygodniu Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. Od jego słów odcina się Ministerstwo Klimatu i Środowiska, które deklaruje, że Polska, w tym Śląskie, otrzyma pełną pulę pieniędzy z FTS.

Miasto Tarnowskie Góry i powiat tarnogórski wspomogą finansowo Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, które opiekuje się jedynymi na Śląsku zabytkami z listy światowego dziedzictwa UNESCO. Kluczowa dla przyszłości Stowarzyszenia i zabytków będzie jednak decyzja marszałka.

Nowa instytucja kultury, która zajmie się zabytkami UNESCO w Tarnowskich Górach? To kwestia uzgodnienia statutu, zaopiniowania przez prawników, przejścia przez sejmik, może też miasto i powiat Tarnowskie Góry, gdyby chciały włączyć się we współprowadzenie. Dwa, trzy miesiące, jeśli tylko będzie dobra wola. Wiem, że nasze stanowisko zostało przyjęte pozytywnie, wymaga tylko doprecyzowania - mówi Jakub Chełstowski, marszałek woj. śląskiego, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej wyraziło wstępne zainteresowanie tworzeniem wspólnej instytucji kultury z marszałkiem. Ta miałaby być ratunkiem dla najcenniejszych zabytków województwa śląskiego: Zabytkowej Kopalni Srebra i Sztolni Czarnego Pstrąga. Ale społecznicy wciąż czekają na oficjalną propozycję władz województwa.

Czy nowa instytucja kultury, współprowadzona przez marszałka województwa, może być ratunkiem dla jedynych śląskich zabytków z listy światowego dziedzictwa UNESCO? Taka propozycja została złożona władzom Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej. Decyzja prawdopodobnie w sobotę.

Liczę, że jako samorząd regionalny będziemy dysponować w sumie kwotą ok. 5 mld euro z unijnego budżetu. To dla na największe pieniądze w historii. Obecnie przygotowujemy Umowę Partnerstwa dla regionu, potem szybkie negocjacje z Komisją Europejską i liczę, że pod koniec roku będziemy ogłaszać już pierwsze konkursy - mówi Jakub Chełstowski, marszałek woj. śląskiego, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Możemy się nie zgadzać co do oceny politycznej. Ale niech ktoś wskaże jeden paragraf na przykład w budżecie, który uchwaliliśmy: jeden paragraf zły, niepotrzebny… Jeden paragraf niegodziwy. Nie słyszałem. Polityka jest jak boks, raz się zadaje ciosy, raz się przyjmuje. Jedno i drugie trzeba umieć. A województwo śląskie to jest waga ciężka - mówi Jakub Chełstowski, marszałek woj. śląskiego po 2 latach dobrej zmiany w regionie.

Województwo śląskie ma budżet na rok 2021. Blisko 2-miliardowy budżet, uchwalany dziś w cieniu kryzysu i epidemii, okazał się planem względnego kompromisu: opozycja nie głosowała przeciw. Zapowiedziała czujniejszą niż do tej pory kontrolę realizacji wydatków województwa.

Gdybym był marszałkiem województwa, sam wykorzystałbym umiejętności i doświadczenie Witolda Bańki. Mało tego, gdybym był Witoldem Bańką, wykorzystałbym również swoje umiejętności, stanowisko, kontakty i prestiż, by wspomagać województwo. Ale interesuje mnie, na co są wydawane publiczne pieniądze - mówi Wojciech Król, poseł Koalicji Obywatelskiej, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Rozmowa z Witoldem Bańką, szefem Światowej Agencji Antydopingowej WADA, byłym ministrem sportu, ambasadorem województwa i Stadionu Śląskiego.

Promując region, promując sport, współpracę gospodarczą, pokazuje nasz światowy poziom w tych dziedzinach. Prawo międzynarodowe, surowe prawo szwajcarskie na to zezwala, więc na czym polega problem? Nasi ambasadorowie, choć są osobami rozpoznawalnymi, pozostają - w świetle prawa polskiego - osobami fizycznymi. Przepisy nie pozwalają mi na to, by ujawniać wartość ich wynagrodzenia. To są dobra osobiste, chronione - mówi Jakub Chełstowski, marszałek woj. śląskiego, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Witold Bańka, szef Światowej Agencji Antydopingowej, jest też ambasadorem województwa śląskiego i Stadionu Śląskiego na podstawie dwóch umów, których wartość jest utrzymywana w tajemnicy. Według posła Koalicji Obywatelskiej były minister sportu z obu umów ma dostawać około 20 tys. zł miesięcznie - podaje portal tvn24.pl.

W piątek sejmik woj. dolnośląskiego, głosami również radnych PiS, poparł postulaty kobiet, apelując o kulturalny protest. Czy podobne stanowisko zajmie samorząd województwa śląskiego? "Na razie takiego tematu nie ma. Pytanie, co miałby zawierać ten apel. Jeśli agresję i żądania, które obecnie słyszymy, to myślę, że to strata czasu" - mówi Jakub Chełstowski, marszałek woj. śląskiego, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

W poniedziałek, 19 października, radni sejmiku jednogłośnie przyjęli strategię rozwoju woj. śląskiego do 2030 r. Chodzi o dokument zwany umownie "Zielone Śląskie". "Dynamizacja procesów sprawiedliwej transformacji regionu w kierunku nowoczesnej, zielonej gospodarki stanowi jedno z kluczowych wyzwań regionu" - możemy przeczytać we wstępie tego dokumentu.

- Niezbędne jest odsunięcie od sprawowania funkcji p.o. dyrektora pani Ewy Ficy, której samo powołanie budzi uzasadnione wątpliwości prawne. To jednak niejedyny powód, w zasadzie błahy przy tym, co dzieje się obecnie w placówce - czytamy w piśmie do marszałka Jakuba Chełstowskiego.

Park Śląski jest zaniedbany, źle zarządzany, a zamiast dbać o jego rozwój, marszałek zajmuje się propagandą – uważa Platforma Obywatelska. Politycy PO przygotowali złote rady dotyczące Parku, które we wtorek, 22 września, próbowali wręczyć jego przedstawicielom.

Marszałek Jakub Chełstowski chce wyprodukować film fabularny. O życiu słynnego Wojciecha i nie chodzi o wicemarszałka Kałużę. Na bok złośliwości. Czy to się w ogóle może udać?

Jesteśmy na etapie planowania budżetu na rok przyszły i kolejne. I koszty będą zależeć od formuły. Film nie będzie tani, ale kluczem będzie dobry scenariusz i tu się zaczynają schody. Znamy to z wielu polskich produkcji. Na pewno nie robilibyśmy tego filmu sami, szukalibyśmy partnera np. w ministerstwie kultury, innych instytucji kultury i sponsorów - mówi Jakub Chełstowski, marszałek woj. śląskiego, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.