Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Soczi 2014: Hokej USA - Kanada 0:1 [RELACJA,ZDJĘCIA] Kanadyjczycy znów zagrają o złoto

Jacek Sroka
Hokeiści Kanady awansowali do finału olimpijskiego i w niedzielę o złoto zagrają ze Szwecją. Amerykanom nie udał się rewanż za przegrany finał poprzednich igrzysk w Vancouver. Znów musieli uznać wyższość Kanadyjczyków, dla których gola na wagę zwycięstwa strzelił napastnik Dallas Stars Jamie Benn.

20.08 Koniec meczu 1:0 dla Kanady. Zasłużony awans do finału.

20.07 Parise nie wykorzystuje świetnej okazji. Na 54 sek. przed końcem Amerykanie wycofują bramkarza.

20.06 Kontra Kanadyjczyków dwa na jeden, ale świetnie zachowuje się obrońca USA Carlosn wygarniając krążek rywalom.

20.05 Trzy minuty do końca i nic nie wskazuje na zmianę wyniku.

20.02 Pięć minut do końca. Kanadyjczycy oddali w tym meczu już 36 strzałów, a Amerykanie 28.

20.00 Świetna okazja Kunitza. strzelał dwa razy i dwa razy broni Quick,

19.58 Kanadyjczycy nie wykorzystali przewagi.

19.56 Na ławkę kar wędruje Amerykanin Kessel.

19.55 Kanadyjczycy wydają się kontrolować sytuację na lodzie i tylko 10 minut dzieli ich awansu do finału.

19.50 Do końca meczu zostało 13 minut.

19.49 Amerykanie mieli wymarzoną okazję do wyrównania. Van Riemsdyk strzelał z metra, ale Price zdołał to obronić.

19.47 Crosby bliski drugiego gola dla Kanady. Minimalnie chybia celu.

19.44 Amerykanie faktycznie coraz mocnej nacierają, ale Kanada mądrze się broni unikając wybijania krążka na uwolnienie, a kiedy tylko nadarza się okazja kontruje.

19.41 Amerykanie muszą postawić wszystko na jedną kartę i atakować. Czy jednak świetnie grający Kanadyjczycy im na to pozwolą?

19.39 Zaczyna się III tercja.

19.24 Niewiele to pomogło. Amerykanie przegrywają po II tercji 0:1.

19.22 Świetnej okazji nie wykorzystał Oshie. Zdenerwowany trener Amerykanów wziął czas.

19.20 Drużyny już w pełnych składach. Oj nie idzie dziś Amerykanom ta gra, nie idzie.

19.18 kara dla Kanadyjczyka Kunitza. Amerykanie po raz trzeci grają w przewadze.

19.17 Rośnie przewaga Kanadyjczyków w strzałach. Na 5 minut przed końcem II tercji hokeiści Klonowego Liścia oddali 24 uderzenia, a Amerykanie 17.

19.15 Przerwa na czyszczenie lodu. Chwilę wcześniej Benn mógł po raz drugi wpisać się na listę strzelców, ale Quick wyciągnął się jak długi i odbił krążek.

19.12 Kanadyjczycy w całym turnieju stracili dotąd zaledwie trzy bramki, a bramkarz Price z Montreal Canadiens jest mocnym punktem ich drużyny.

19.07 Za nami połowa niezwykle zaciętego półfinału. Na razie górą są Kanadyjczycy, których prowadzenie jest jak najbardziej zasłużone.

19.03 Amerykanie znów nie wykorzystali przewagi. Wprawdzie tym razem założyli zamek, ale Price praktycznie tylko raz był w poważniejszych opałach.

19.00 Kara dla Kanadyjczyka Getzlafa. Amerykanie będą mieli szansę na wyrównanie.

18.57 Bramka pada w 22 minucie gry, a jej autorem jest 25-letni napastnik Dallas Stars, dla którego było to drugie trafienie na tych igrzyskach.

18.56 1:0 dla Kanady. Jamie Benn tylko dostawia kija do podania Bouwmeestera z niebieskiej linii.

18.54 Rozpoczęła się II tercja.

18.39 Koniec I tercji. Na razie nie doczekaliśmy się goli.

18.38 W przedostatniej minucie I tercji groźnie strzela Kunitz, ale świetnie broni Quick.

18.36 Amerykanie nie potrafili nawet założyć zamka, więc nic dziwnego, że nie wykorzystali przewagi.

18.33 Tym razem na ławce kar Kanadyjczyk Marleau. Do końca I tercji 4 minuty.

18.31 Okres dominacji Kanadyjczyków natychmiast znajduje odzwierciedlenie w statystyce strzałów: 14:10 dla Kanady. Perry próbował zaskoczyć bramkarza USA objeżdżając jego bramkę i oddając strzał w backhandu.

18.29 Tej przewagi Kanadyjczycy też nie wykorzystali, choć bliski szczęścia był Crosby.

18.27 Na ławkę kar wędruje Amerykanin Suter. Gra w przewadze nie jest jednak w Soczi mocną stroną Kanadyjczyków, którzy wykorzystali zaledwie dwie z siedmiu okresów liczebnej przewagi.

18.26 Przez 11 minut nie tylko nie doczekaliśmy się w tym półfinale goli, ale nawet kar. Obie drużyny bardzo się pilnują, by nie popełnić jakiegoś głupiego błędu.

18.23 Mecz jest bardzo szybki, a sytuacja na tafli zmienia się jak w kalejdoskopie. Po 10 minutach gry obie drużyny oddały już po 9 strzałów.

18.19 Amerykański obrońca McDonahg omal nie zaskoczył własnego bramkarza.

18.17 Znów groźnie pod kanadyjską bramką, ale zaraz krążek przenosi się na drugą stronę boiska i umiejętnościami musi się wykazać Quick.

18.15 Strzał Carlsona broni bramkarz Kanadyjczyków Price.

18.13 Na razie to Kanadyjczycy są częściej w natarciu. Oddali dwa razy więcej strzałów od ekipy USA. 4 uderzenia Kanady i 2 Amerykanów.

18.11 Po czterech minutach amerykańskiego półfinału jest 0:0

18.05 Rozpoczął się drugi półfinał hokejowego turnieju mężczyzn na igrzyskach. Kanadyjczycy grają w czerwonych strojach, a Amerykanie w białych koszulkach.

Mecze Kanadyjczyków z Amerykanami to, od momentu gry w olimpijskim turnieju zawodowców z ligi NHL, praktycznie klasyka igrzysk. Obie drużyny zmierzyły się także w olimpijskim finale w Salt Lake City w 2002 roku i wówczas także lepsi byli Kanadyjczycy, których kapitanem był Mario Lemieux, zwyciężając 5:2. Aż trudno w to uwierzyć, ale Amerykanie na złoty medal w hokeju czekają od 1980 roku kiedy to amatorska reprezentacja USA pokonała w finale naszpikowany gwiazdami zespół Związku Radzieckiego.

W tym roku kibice hokeja ze Stanów Zjednoczonych wreszcie jednak mogą doczekać się triumfu swoich ulubieńców. Drużyna złożona w całości z graczy ligi NHL doskonale zaprezentowała się w fazie grupowej, w której wygrała po rzutach karnych z Rosjanami, a w ćwierćfinale bez kłopotów uporała się z Czechami. W bramce świetnie spisuje się Jonathan Quick z Los Angeles Kings, a najskuteczniejszym zawodnikiem turnieju jest napastnik Toronto Maple Leafs Phil Kessel mający na koncie 8 pkt za pięć goli i trzy asysty.

Kanadyjczycy też mają jednak swoje atuty. Co prawda największa gwiazda Klonowego Liścia Sidney Crosby, który w poprzednim olimpijskim finale przesądził w dogrywce o triumfie Kanady, na razie nie błyszczy i nie strzelił w Soczi jeszcze żadnego gola, ale w zdobywaniu bramek wyręcza go obrońca Los Angeles Kings Drew Doughty, który cztery razy trafił do siatki rywali. Reprezentanci Kanady również w komplecie grają w lidze NHL.

Mariusz Czerkawski obserwujący w Soczi zmagania hokeistów stawia na zwycięstwo Amerykanów.

– Hokeiści tego kraju są w niesamowitym „gazie”, świetnie i szybko jeżdżą na łyżwach, jakby każdy kolejny występ był ich pierwszym na igrzyskach. Nawet, jeśli popełnią jakichś błąd, to naprawi go wyśmienicie broniący Jonathan Quick – stwierdził były gracz m.in. New York Islanders, Boston Bruins, Edmonton Oilers i Toronto Maple Leafs.

*SOCZI 2014 - IGRZYSKA OLIMPIJSKIE - RELACJE, ZDJĘCIA, CIEKAWOSTKI
*Najlepsze studniówki 2014 w woj. śląskim ZDJĘCIA + GŁOSOWANIE
*TVP ABC I TV TRWAM NA MULTIPLEKSIE. Jak odbierać, jak przeprogramować dekoder?
*Tak kochają tylko Ślązacy ŚLĄSKI SŁOWNIK MIŁOSNY

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!